Spis treści
Nie żyje Bill Walton
Urodzony w listopadzie 1952 roku Bill Walton został wybrany w drafcie z numerem 1. w 1974 roku przez zespół Portland Trail Blazers. Wcześniej zdobył dwa tytuły mistrza ligi akademickiej NCAA z drużyną Uniwersytetu Kalifornijskiego (UCLA).
Razem z ekipą z Portland trzy lata później zdobył jedyne w historii klubu mistrzostwo NBA, a zawodnik otrzymał tytuł MVP (najlepszego gracza) finałów oraz zajął drugie miejsce w plebiscycie dotyczącym sezonu zasadniczego (rok później zwyciężył w tej kategorii).
„Spoczywaj w pokoju Bill, ikono miasta i legendo koszykówki” – napisano na profilu drużyny z Portland.
W 1979 roku przeniósł się do San Diego Clippers, zespołu, który w 1984 roku został przeniesiony do Los Angeles, jednak tam nie odniósł większych sukcesów.
„Straciliśmy jednego z największych zawodników oraz osobowości, którego ta marka, ten sport i ten region kiedykolwiek znał. Bill Walton jest synonimem koszykówki w południowej Kalifornii. Urodzony w San Diego, fenomen UCLA oraz ikona Clippersów” – czytamy na profilu zespołu z Los Angeles.
Rok po zmianie nazwy i miejsca występowania Clippers, Walton przeniósł się do jednej z silniejszych ekip NBA tamtych lat, czyli Boston Celtics.
„Bill Walton był jednym z najbardziej konsekwentnych graczy swoich czasów. Członek Galerii Sław, MVP oraz dwukrotny mistrz NBA. Mógł to osiągnąć, dzięki świetnemu wyczuciu czasu, kompletnemu przeglądowi pola, doskonałym fundamentom gry, był także jednym z najlepiej podających wielkich zawodników ligi. Czerpał ogromną radość z koszykówki oraz muzyki i bardzo cieszył się chwilami z zespołem i przyjaciółmi” – pożegnał zawodnika klub z Bostonu.
Zmarł słynny koszykarz Bill Walton
W 1986 zdobył drugi i ostatni pierścień mistrza NBA oraz otrzymał wyróżnienie jako najlepszy rezerwowy ligi. Rok później zakończył karierę i został komentatorem telewizyjnym.
Jego syn, Luke Walton, także był zawodnikiem NBA, występował w Los Angeles Lakers oraz Cleveland Cavaliers, obecnie jest asystentem trenera „Kawalerzystów”.
Zmarłego koszykarza pożegnał między innymi były prezydent USA Barack Obama.
„Bill Walton był jednym z najwybitniejszych koszykarzy w historii. Mistrz na każdym poziomie i wcielenie prawdziwej gry drużynowej. Był także cudowną duszą pełną ciekawości, humoru i dobroci. Stajemy się ubożsi z powodu jego odejścia. Razem z Michelle składamy nasze najgłębsze kondolencje jego rodzinie” – napisał na X.
Były koszykarz zmarł 27 maja w swoim domu w San Diego w Kalifornii. Zmagał się z nowotworem jelita.
