"U Victora Wembanyamy zdiagnozowano zakrzepicę żył głębokich w prawym barku. Odkryto ją, gdy zawodnik wrócił do San Antonio po Meczu Gwiazd w San Francisco. Wembanyama prawdopodobnie opuści pozostałą część sezonu 2024/25" - napisano w oświadczeniu klubu.
Bez swojej gwiazdy Spurs spisali się jednak w czwartek bardzo dobrze. Skutecznością wyróżnił się De'Aaron Fox, który zdobył 26 punktów, a tzw. double-double mieli Chris Paul - 13 pkt i 10 asyst oraz Stephon Castle - 10 pkt i 10 zbiórek.
Sochan spędził na parkiecie 28 minut, miał 12 pkt, pięć zbiórek, cztery asysty i jeden przechwyt.
Wśród rywali najlepsze statystyki uzyskali Royce O'Neale - 27 pkt i Kevin Durant - 22 pkt. "Słońca" poniosły czwartą porażkę z rzędu i siódmą w ostatnich ośmiu spotkaniach.
Spurs z bilansem 24-29 zajmują 12. miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Suns mają o dwa zwycięstwa więcej i są sklasyfikowani o jedną pozycję wyżej. Na czele jest Oklahoma City Thunder (44-10), która w czwartek nie grała.
Najlepszą drużyną całej ligi jest prowadząca na Wschodzie ekipa Cleveland Cavaliers (45-10). W czwartek odniosła piąte zwycięstwo z rzędu, pokonując w Nowym Jorku Brooklyn Nets 110:97.
Swój mecz tego dnia wygrali także m.in. broniący tytułu Boston Celtics. Mistrzowie pokonali na wyjeździe Philadelphia 76ers 124:104.
W innym spotkaniu kolejny popis dał LeBron James, który zdobył dla Los Angeles Lakers 40 punktów w wyjazdowym meczu z Portland Trail Blazers, wygranym przez jego zespół 110:102. Kolejne 32 pkt dorzucił Austin Reaves. Drużyna z Kalifornii powetowała sobie środową, niespodziewaną porażkę z Charlotte Hornets 97:100.
(PAP)
