Minęło siedem lat od najwazniejszego turnieju w historii Polski. Organizacyjnie Euro 2012 udźwignęliśmy, natomiast sportowo zakończyło się ono dla nas totalną katastrofą - ostatnim miejscem w grupie A (1:1 z Grecją i Rosją, 0:1 z Czechami). Do katastrofalnego wyniku przyłożyli się niestety pupile Franciszka Smudy, zwani "farbowanymi lisami", którzy o drugiej ojczyźnie przypomnieli sobie dopiero przed tą imprezą. Zobaczcie, jak potoczyły się ich losy.
Bartek Syta / Polska Press
Minęło siedem lat od najwazniejszego turnieju w historii Polski. Organizacyjnie Euro 2012 udźwignęliśmy, natomiast sportowo zakończyło się ono dla nas totalną katastrofą - ostatnim miejscem w grupie A (1:1 z Grecją i Rosją, 0:1 z Czechami). Do katastrofalnego wyniku przyłożyli się niestety pupile Franciszka Smudy, zwani "farbowanymi lisami", którzy o drugiej ojczyźnie przypomnieli sobie dopiero przed tą imprezą. Zobaczcie, jak potoczyły się ich losy.