Każdy chce zatańczyć Sambę podczas karnawału w Rio. Udaje się to jedynie nielicznym. Dlaczego?

Pogoda o tym nie przypomina, ale kalendarz nie pozostawia złudzeń: jesteśmy w okresie karnawału. Skoro tak, to tradycji musi stać się zadość: to czas hucznych zabaw, balów, maskarad i ogólnie dobrej zabawy. A gdzie można zabawić się lepiej niż podczas największego karnawału świata, który co roku odbywa się w Rio de Janeiro?

Zdjęcia z malowniczych, tłumnych ulicznych imprez karnawałowych z Rio de Janeiro kojarzy chyba każdy. Karnawał to największe święto ludowe w Brazylii, które mieszkańcy tego kraju – a także coraz liczniejsi turyści - obchodzą na cztery dni przed Środą Popielcową, rozpoczynającą okres Wielkiego Postu.

Nieoficjalnie jednak zabawa zaczyna się już nawet w drugiej połowie stycznia, kiedy to na ulicach zaczynają pojawiać się bloki karnawałowe, czyli grupy bawiących się ludzi. Oprócz nich udział w zabawie biorą liczne szkoły samby.

Ich parada stanowi dziś jeden z najważniejszych elementów karnawału w Rio. Taniec samba to nieodłączny element brazylijskiego karnawału.

Aby obejrzeć w Rio rywalizację szkół samby, która ma miejsce podczas karnawału, najlepiej udać się na Sambodrom, który został zbudowany w 1984 roku. 12 najlepszych szkół samby prezentuje swoją choreografię w karnawałową niedzielę i w poniedziałek.

U sędziów zaplusować może każdy element występu, a wszystkie one składają się na ostateczną punktację. Występ pojedynczej szkoły trwa aż 80 minut. Ta, która uzyska najwyższe noty u wszystkich sędziów, uznawana jest za najlepszą ze szkół. Ta, która zbierze najniższą punktację, spada w klasyfikacji do grupy A. Szkoły, które znajdują się w tej grupie, prezentują swoje występy w karnawałowy piątek i w sobotę. Rywalizację pozostałych ze szkół samby (w swoich grupach) można podziwiać podczas ich przemarszów ulicą Intendente Magalhães.

Samba jest jednym z z pięciu tańców latynoamerykańskich. Pozostałe to:

• jive
• rumba
• cza-cza
• passo-doble

Samba brazylijska tańczona jest po kole. Ze względu na wykonywane ruchy, nazywa się ją tańcem kochanków, ponieważ ich ciała zgodnie falują w tańcu.

Trzeba jednak koniecznie odnotować, że taniec samba, który kojarzymy z karnawałem w Rio de Janeiro, to tak zwana Samba de Roda, z której wywodzi się samba jako taniec towarzyski. Mimo, iż większość kojarzy jednak nazwę Samba de Janeiro. Sambę de Roda tańczą kobiety solo lub w parze z mężczyzną. Taniec ten charakteryzuje się szybkimi i zmysłowymi ruchami bioder.

Podczas karnawału w Rio można podziwiać skąpo odziane tancerki, których nieodłącznym przebraniem są strojne nakrycia głowy i falujące, barwne pióropusze oraz mnóstwo błyszczących elementów.

Nazwa „samba” jako określenie tańca pojawiła się w XIX wieku, natomiast sam taniec tańczony był już od około XVI wieku. Ojczyzna samby to brazylijski region Reconcavo, znajdujący się w stanie Bahia. Samba brazylijska bazowała na religijnych tańcach wywodzących się z Afryki, które na brazylijską ziemię przynieśli wraz ze swoimi tradycjami niewolnicy, przywiezieni z Czarnego Lądu przez portugalskich kolonizatorów.

Dzięki temu, że kultywowali swoje tradycje, dziś możemy cieszyć się Sambą de Roda. „Roda” oznacza nic innego jak właśnie krąg, w którym afrykańscy niewolnicy zbierali się pod koniec dnia, by tańczyć lub grać capoeirę (dziś jest to sztuka walki, uznawana tradycyjnie za brazylijską, jednak początkowo była to zabawa).

Chociaż aura w Polsce nie zachęca do wyściubiania nosa z domu bez potrzeby, zupełnie inaczej sprawa ma się w przypadku Brazylii, gdzie o tej porze roku panuje lato. Nic zatem dziwnego, że ojczyzna samby obchodzi karnawał szczególnie widowiskowo.

rs