Budowa lodołamaczy dla RZGW Gdańsk została zakończona. W ramach umowy RZGW w Gdańsku dostało 4 nowe jednostki

Umowa między RZGW w Gdańsku a Morską Stocznią Remontową Gryfia S.A w Szczecinie została podpisana już w 2017 roku. Na jej postawie szczecińskie przedsiębiorstwo zobowiązało się do zbudowania 4 nowych jednostek. Do oddania do użytku ostatniej z nich minęło 5 lat, a jak zaznaczano podczas konferencji, czas przeznaczony na realizację zamówienia nie został przekroczony. Jest to o tyle ważne, że produkcja w znacznej części przypadła na okres pandemiczny, co zwiększyło koszty materiałów potrzebnych do budowy maszyn, a jednocześnie liczba zakażeń eliminowała pracowników do czynnej pracy. Dwie jednostki zostały oddane do użytku już w 2020 roku, są to lodołamacze "Puma" i "Narwal". Dwie kolejne, "Nerpa" i "Manat" oddano rok później. Koszt całej inwestycji wyniósł 79. 2 mln złotych, z czego 85 procent zostało sfinansowanych z Funduszu Spójności w ramach Pro Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko 2014-2020.

Zdecydowanie jesteśmy całkowicie przygotowani na pełną akcję lodową. RZGW jest w stanie zapewnić działania przeciwpowodziowe czy lodołamania na odcinku od Gdańska aż do Włocławka - takimi słowami Andrzej Winiarski, dyrektor RZGW w Gdańsku, skomentował zakończenie zamówienia na lodołamacze, dodając jeszcze - Nie są one przystosowane tylko do łamania lodu, mogą być wykorzystywane także do różnego rodzaju innych działań

Zdecydowanie jest to postęp technologiczny. Mamy cztery jednostki różniące się funkcjami. Generalnie, różnią się chociażby tym, że są to nowe jednostki, mają więcej mocy, liniowe 800 km, natomiast czołowe 1400 km. Także kadłuby są bardziej wytrzymałe - podsumował Tomasz Skowroński, dyrektor Flotylli Lodołamaczy.

Tak jak Andrzej Winiarski, Skowroński zaznaczył uniwersalność lodołamaczy i możliwość wykorzystania jednostek do innych zadań.

Wiadomo, ze funkcja lodowa to główne przeznaczenie. Ale też jednostki pełnią funkcję holowniczą, mogą brać udział przy stawianiu zapór podczas akcji ratowniczych. Jest to lodołamacz, jednak przede wszystkim jest to jednostka pływająca, która inne zadania może też spełnić.

Ze strony dziennikarzy padło pytanie o istotę łamania lodu. Dyrektor Flotylli odpowiedział następującymi słowami:

-Generalnie chodzi o to, żeby nie tworzyły się zatory na odcinku rzeki. Zazwyczaj takie działania podejmuje się w okresie wiosennym, kiedy przychodzi do roztopów a koryto rzeki jest zamarznięte. Wtedy należy udrożnić ujście rzeki, by chronić przyległe tereny. W naszym przypadku są to Żuławy.

Po co RZGW w Gdańsku nowe lodołamacze?

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Gdańsku dysponował wcześniej pięcioma maszynami, najstarsza z nich zwodowana została w 1984 roku. Jak zaznaczano podczas spotkania, istotne było wyposażenie flotylli w jednostki bardziej wytrzymałe i o większej mocy. W tej chwili RZGW dysponuje 9 lodołamaczami, 7 liniowymi i 2 czołowymi. Cały projekt budowy nowych jednostek był związany z priorytetowym projektem Strategii Gospodarki Wodnej Państwa do 2020 roku oraz Programem Żuławskim. Umowa projektu "Budowa lodołamaczy dla RZGW Gdańsk" została podpisana w lutym 2017 roku między Zarządem Gospodarki a Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.