Restauracja Schronisko Bukowina była pierwszą restauracją na Podhalu, która w styczniu 2021 roku zdecydowała się złamać rządowy zakaz serwowania posiłków wewnątrz lokalu.
- Długo debatowaliśmy, ale postanowione... #OTWIERAMY! Nie możemy patrzeć, jak na naszych oczach umiera wszystko, co kochamy. Kolejne obostrzenia rujnują gospodarstwa zarówno mieszkańców Podhala, jak i całej Polski. Niedługo po prostu nie będzie czego ratować! Dołączamy do Veta i jako jedna z największych restauracji na Podhalu dajemy sygnał pozostałym do zrobienia tego samego! Będziemy przestrzegać wszelkich zasad bezpieczeństwa i reguł sanitarnych - zapowiedzieli na Facebooku właściciele restauracji.
Gdy 16 stycznia restauracja się znów otworzyła, od razu zapełniła się klientami. Od razu też pojawiły się kontrole służb.
Pierwsza z nich zakończyła się karą administracyjną w wysokości 30 tys. zł, która następnie została zmniejszona o 5 tys. zł. Właściciele restauracji zapłacili karę, jednak zapowiedzieli, że będą i tam walczyć w sądzie. Restauracji jednak nie zamknęli.
- W kolejnych tygodniach podobnych odwiedzin było kilkanaście, a ich efektem były pootwierane pięciu postępowań administracyjnych, które dążyły do wręczenia nam kolejnych 30 000 zł kary za każdą ze spraw. W tym czasie odwiedzał nas jeszcze Wojewódzka Inspektorat Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych, Inspekcja Handlowa, Urząd Celno-Skarbowy oraz Nadzór Budowlany – mówią właściciele restauracji. W sumie groziło im 150 tys. zł kar.
Już w lipcu okazało się, że Sanepid umorzył 5 otwartych postępowań wobec restauracji. Teraz nadeszła kolejna dobra wiadomość dla restauratorów. - Właśnie otrzymaliśmy pismo z Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie. Sąd uchylił karę za otwarcie restauracji w styczniu zeszłego roku i nakazał zwrot 25 tys. zł zapłaconej kary wraz z należnymi odsetkami, a także zwrot kosztów sądowych i adwokackich – cieszą się restauratorzy.
Wyrok WSA jest na razie nieprawomocny. Sanepidowi przysługuje od niego odwołanie. Na razie nie wiadomo, czy z tego prawa skorzysta.
Restauracja Schronisko Bukowina swoją walę z rządowymi zakazani okupiła także zerwaniem współpracy z kulinarną celebrytkę Magdą Gessler. Przed lockdownem restauracja ta nazywała się Schronisko Smaków Magdy Gessler. Gdy restauracja otworzyła się mimo zakazów, restauratorka zerwała współpracę z restauracją w Bukowinie Tatrzańskiej.
- Na dnie Jeziora Czorsztyńskiego leży zatopiona wieś. Tak kiedyś wyglądało to miejsce
- "Bangladesz" na Siwej Polanie. Buda za budą, pamiątki, kiełbaski i lane piwo
- To był kiedyś legendarny budynek na Krupówkach. Dziś w budynku hula wiatr
- Tatry. Legendarny Mnich - marzenie turystów i taterników [NIESAMOWITE ZDJĘCIA]
- Jak wyglądało Zakopane 30 lat temu i jak wygląda teraz? Miasto bardzo się zmieniło
- Tatry. Remonty szlaków idą pełną parą. To ciężka ręczna robota [ZDJĘCIA]
