Anne Hidalgo ostrożnie weszła do Sekwany. Po kilku sekundach, gdy była całkowicie zanurzona, założyła ciemne okulary i dała nura. Pokazała fotografom i kamerom telewizyjnym, że woda jest czysta. To historyczny moment dla Paryża, bo kąpiel w tej rzece była zakazana od ubiegłego stulecia.
Czysta Sekwana - walka o źródło wody pitnej
Prawdziwym celem operacji sprzątania rzeki o wartości 1,5 miliarda dolarów była ochrona źródła wody pitnej i pomoc w powrocie życia do Sekwany, aby ryby – takie jak słynny paryski sum – mogły nadal się rozwijać.
Sekwana zaczęła umierać na początku XX wieku. Przez 50 lat do rzeki wpuszczano nieoczyszczone ścieki, co położyło kres
pluskaniu się rodzin i od 1923 r. wprowadzono zakaz kąpieli. W kolejnych latach Sekwana stała się ponury symbolem industrializacji. „Przez 50 lat w Sekwanie nie było życia” – mówi Jean-Marie Mouchel, profesor na Sorbonie.
Oficjele obiecywali kąpiel w paryskiej rzece. Obietnice, które się nie spełniły
Dopiero w latach 60. XX w. przywrócenie życia w rzece zaczęło przyciągać uwagę polityczną. Były burmistrz Paryża (późniejszy premier) Jacques Chirac mówił w roku 1988:. „Będę się kąpał w Sekwanie na oczach ludzi, by udowodnić, że Sekwana stała się czystą rzeką”.
Nie doczekał tej chwili, zmarł w roku 2019. Emannuel Macron powtórzył to zobowiązanie. „Zrobię to” – powiedział reporterom marcu, ale ci nie doczekali jego kąpieli.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
