54-letnia Brytyjka Sarah Sidebottom mówi o uldze po tym, jak jej 73-letni ojciec Arthur William Bowditch oraz brat Arthur Stephen Bowditch, zostali skazani.
Miała wtedy zaledwie 3,5 roku
Pierwszy raz ją zgwałcili, gdy miała trzy i pół roku. Musiała wtedy przejść i to właśnie dokumentacja medyczna okazała się kluczowa podczas procesu.
Teraz Sarah, szczęśliwa mężatka, matka dwójki dzieci, zrzekła się prawa do anonimowości, by po raz pierwszy opowiedzieć o przerażającej traumie.
Nie wiedziała o operacji
- Nie miałam pojęcia o operacji do 2021 roku. To wtedy po raz pierwszy zobaczyłam swoją dokumentację medyczną. Byłam przerażona, ale jednocześnie prokuratura tego potrzebowała, by przedstawić zarzuty oprawcom - powiedziała. - Milczałam o swojej traumie przez ponad 50 lat. Teraz, kiedy opowiedziałam publicznie o ty, co mnie spotkała, czuję się oczyszczona. Jest mi lżej. To też forma terapii - dodała.
Ujawniła, że jej pierwsze wspomnienie o wykorzystywaniu seksualnym pochodzi z czasu, gdy miała 3,5 roku. Ojciec wziął ją do łóżka. - Pamiętam ból. Zacisnął mi dłoń na ustach, by stłumić moje krzyki. To było w domu w Chard – opowiadała.
Jej ojciec mówił lekarzom, że upadła na uchwyt gokarta. Przez dwa lata miała spokój, potem znów zaczęło się piekło. Była gwałcona przez ojca i brata.
Prosiła, by ją zabił
- Miałam 10 lat, gdy dusił mnie na łóżku, a ja prosiłam, żeby mnie zabił. Potem próbowałam się udusić poduszką - wspominała.
W 2019, przy wsparciu swojego męża Darrena Sarah złożyła skargę na policję, a pod koniec 2021, ku jej przerażeniu, pokazano jej kopię dokumentacji medycznej.
- Nie mogłam uwierzyć w to, co czytałam. Nie pamiętałam pójścia do szpitala, nie pamiętałam operacji. Policja mówiła mi, że to był kluczowy dowód dla podjęcia decyzji o wniesieniu oskarżenia przeciwko mojemu ojcu i bratu.
W czerwcu 2022 roku zwyrodnialcy stanęli przed sądem w Swansea. Już wcześniej byli karani za gwałty. William Bowditch został skazany na 21 lat więzienia, a Stephen Bowditch na 12 lat więzienia.
- Cieszę się, że w końcu są za kratkami, a inne dziewczyny są teraz bezpieczne - powiedziała po wyroku.

lena