Angela Kelly z trudem powstrzymywała łzy, kiedy musiała opuścić swój dom w Windsorze i przeprowadzić się do domku w Peak District.
Wiernie służyła Elżbiecie II
Prawa ręka zmarłej królowej zaczęła pakować swój dobytek w niedzielę wieczorem. 65-latkę ogarnęły emocje, gdy ładowała do furgonetki osobiste rzeczy, w tym materac i kilka drzew ze swojego ogrodu.
Pracowała dla królowej Elżbiety przez ponad 25 lat. Panie były tak blisko ze sobą, że nawet nosiła nowe buty monarchini, układała jej włosy i masowała stopy.
W zamian królowa stworzyła dla Kelly tytuł „Osobistego Asystenta, Doradcy i Kuratora Jej Królewskiej Mości” i pozwoliła jej na napisanie serii książek o ich relacji.
Dwór był zazdrosny?
Ale wielu członków rodziny królewskiej było zazdrosnych o wpływy Kelly. Kilka dni po śmierci monarchini zamki w drzwiach zostały zmienione, tak że Kelly nie mogła dostać się do środka mimo, że na prośbę królowej zachowała swój dom w posiadłości Windsor.
Kelly niechętnie opuszcza swoje miejsce w Windsorze, aby przenieść się do Peak District, gdzie zamieszka w domu, który podarował jej Karol tylko dlatego, aby dotrzymać obietnicy złożonej matce.
Prawdopodobnie po śmierci Kelly dom wróci do korony. Mówi się, że nie będzie mogła ona rozmawiać o swojej przyjaźni z królową, choć przed śmiercią Elżbieta II pozwoliła jej na napisanie jeszcze jednej książki, która miała służyć jako „emerytura” za lojalną służbę.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
dś