Były dowódca ukraińskiej armii: nasze straty w wojnie z Rosją są krytyczne

Grzegorz Kuczyński
Wideo
od 7 lat
Były głównodowodzący ukraińskich sił zbrojnych generał Walerij Załużny, który zajmuje obecnie stanowisko ambasadora Ukrainy w Wielkiej Brytanii, nazwał „krytyczną” skalę strat ukraińskiej armii na obecnym etapie wojny. Powiedział to podczas przemówienia na Ukraińskim Uniwersytecie Katolickim.

- Policzcie, co to jest 50 tysięcy zabitych z 5,5 miliona na papierze. Wynik wynosi zero, ponieważ jest to punkt krytyczny. Którego, jak mi się wydaje, raczej nie przekroczymy - powiedział były głównodowodzący.

Kto wytrzyma dłużej?

Według niego Ukraina nie ma obecnie „praktycznie nikogo, kto mógłby walczyć”, ponieważ kraj stracił około 50 000 ludzi, a ponad 300 000 zostało rannych. Załużny dodał, że Rosja również ponosi znaczne straty, które zbliżają się do krytycznej granicy. Według niego Rosja straciła 250 000 osób.

- Nie oznacza to, że nie mogą łowić ludzi, wysyłać ich na front. Mogą. Mogą nawet poprowadzić ich pięknie w szyku na front, bo to tyrania. Mogą to zrobić. Ale czy ci żołnierze będą walczyć? To już inna sprawa - powiedział Załużny.

Na początku lutego 2025 r. prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przytoczył podobne liczby, mówiąc o stratach ukraińskiej armii. Według niego od początku wojny na pełną skalę zginęło 45 100 wojskowych, a 390 000 zostało rannych. Według badań przeprowadzonych przez Meduza i Mediazona, w wojnie zginęło już około 160-165 tysięcy Rosjan.

źr. Meduza.io

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Szykowano atak terrorystyczny na strażników Karola III

Szykowano atak terrorystyczny na strażników Karola III

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Wróć na i.pl Portal i.pl