Wybory w PZPN: Kulesza kontra Wojtala
Jeszcze chwilę temu przewidywano, że kandydatów w wyborach będzie więcej niż dwóch. Głośno nad startem rozmyślał choćby baron z Dolnego Śląska, Andrzej Padewski. W środowisku padała też choćby kandydatura Wojciecha Cygana - wiceprezesa działającego od lat w Rakowie Częstochowie. Nie za bardzo wierzono natomiast w powrót Zbigniewa Bońka, który odchodzi z Komitetu Wykonawczego UEFA.
Wszyscy wymienieni - według goal.pl - mają teraz wesprzeć Wojtalę w tym, by wygrał przeciwko Kuleszy. Zawiązała się koalicja w opozycji do urzędującego prezesa. Jak widać na załączonym obrazku, trwa już walka o głosy w tak zwanym terenie.
- Z kolei Cezary Kulesza był w ostatnich tygodniach skupiony na wyborach do Komitetu Wykonawczego. 2 kwietnia leci do Belgradu w tej sprawie - wyjaśnia Tomasz Włodarczyk i dodaje, że medale za Superpuchar (3 kwietnia) wręczy Adam Kaźmierczak, baron z Łodzi, a nie wiceprezes Cygan. - Z nim relacje są dość chłodne - dodaje dziennikarz Meczyków.
Paweł Wojtala jest młodszy o dekadę od Kuleszy - skończył 53 lata. To 12-krotny reprezentant Polski. Jako obrońca występował m.in. w Lechu Poznań, Widzewie Łódź czy HSV Hamburg.
Wojtala po karierze piłkarskiej nie podjął pracy trenerskiej. Był dyrektorem sportowym Zagłębia Lubin. Potem został działaczem związkowym. Od 2016 roku nieprzerwanie rządzi w Wielkopolskim ZPN i dziś ma wygrać kolejne wybory. Jest również członkiem zarządu PZPN.
Na początku zeszłego roku było głośno o prokuratorskich zarzutach, przez które Wojtala został zawieszony w centrali. Proces o działania na rzekomą szkodę jednej ze spółek jeszcze nie ruszył, bo Sąd Okręgowy uznał zebrane dowody za niewystarczające - dlatego w PZPN Wojtalę odwieszono.
Przed nami krótka, ale zapewne burzliwa kampania. Wybory w PZPN zaplanowano na 30 czerwca - krótko po meczach reprezentacji Polski z Mołdawią i Finlandią.
