ZOBACZ TAKŻE:
Nie żyje podejrzany o zabójstwo 21-latki z Ostródy. Prawdopodobnie popełnił samobójstwo
(Dostawca: x-news)
- Po godzinie 9 rano w czwartek od otrzymaliśmy informację o tym, że na terenie rezerwatu Kadzielnia mieszkaniec Kielc znalazł nieprzytomnego mężczyznę - opowiadał Damian Janus z biura prasowego świętokrzyskiej policji. - Na miejsce udały się służby ratunkowe i policja. Niestety, na pomoc mężczyźnie było już za późno, lekarz pogotowia mógł jedynie stwierdzić zgon.
Policjanci ustalili, że to 26-letni mieszkaniec powiatu staszowskiego. - Kilka godzin wcześniej rodzina 26-latka zgłosiła jego zaginięcie. Mężczyzna ostatni raz widziany był 1 listopada, według relacji jego bliskich wsiadł do samochodu i odjechał w nieznanym kierunku. Przez ostatnie dni nie kontaktował się z rodziną - tłumaczył Damian Janus.
Stróże prawa badając sprawę śmierci 26-latka, biorą pod uwagę między innymi to, że 26-latek mógł targnąć się na swe życie skacząc z jednej ze skał na terenie rezerwatu Kadzielnia. Na miejscu trwają czynności prokuratorskie.