Spis treści
– Słabe informacje o gospodarce czy doniesienia o zwolnieniach zniechęcają do szukania pracy. Jest to zrozumiałe, bo zmiana oznacza najczęściej zatrudnienie najpierw na okres próbny oraz konieczność wykazania swoich umiejętności. Pracownicy wolą teraz nie dokładać sobie stresu. Skłonność do ryzyka spadła od wybuchu pandemii i to się nadal utrzymuje – komentuje Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, założyciel Personnel Service.
Z drugiej strony wskazuje, że zatrudnionych z bierności wytrąca inflacja. Ceny rosną, a jednocześnie spada nasza siła nabywcza, więc „każdy dodatkowy grosz jest na wagę złota". – Jeżeli w nowym miejscu pracy dostaniemy lepsze pieniądze, to w obliczu rosnących kosztów życia, trudniej odrzucić taką ofertę – dodaje.
Dlaczego pracownicy nie chcą zmieniać pracy
Z „Barometru Polskiego Rynku Pracy” Personnel Service wynika, że co piąty z pracowników obawia się zwolnienia w ciągu najbliższych dwunastu miesięcy, z czego 6 proc. zdecydowanie boi się takiego scenariusza, a 14 proc. uważa, że jest on raczej prawdopodobny. 43 proc. pracowników nie zakłada, że zostaną zwolnieni, w tym do grona szczęśliwców należy 23 proc. osób, które mają pewność, że zdecydowanie nie stracą pracy.
Jak wyjaśniają eksperci, „trzymanie się jednego pracodawcy to teraz częsta strategia pracowników, którzy w aktualnych warunkach wolą nie ryzykować". Z badania wynika, że 60 proc. osób nie zamierza zmieniać pracy w ciągu najbliższych 6 miesięcy, a 24 proc. jeszcze nie wie, co się wydarzy. Plan aktywnego poszukania nowego pracodawcy ma 16 proc. osób.
Z badań wynika, że im starsza osoba, tym mniejsze prawdopodobieństwo zmiany pracodawcy. 29 proc. najmłodszych osób od 18 do 24 roku życia planuje szukać nowej pracy, wśród 25-34-latków ten odsetek wynosi 19 proc., w kolejnej grupie wiekowej (35-44 lata) już 16 proc., wśród 45-55-latków 15 proc., a w najstarszej grupie osób po 55 roku życia tylko 5 proc. chce zmienić pracodawcę.
W tych zawodach są wysokie zarobki i przyszłość. Oto specjal...
Pracownicy liczą na wyższe zarobki
Do szukania nowej pracy może pracowników zachęcać dobra pozycja negocjacyjna i możliwość otrzymania wyższego wynagrodzenia. Z „Barometru", że 76 proc. zatrudnionych osób postara się o wyższą pensję w 2023 roku. Strategie są różne i zakładają głównie rozmowę z aktualnym pracodawcą. 37 proc. osób zamierza poprosić swojego szefa o podwyżkę, a gdy to się nie uda, 23 proc. poszuka wtedy nowego pracodawcy, który więcej zapłaci. Ostatnia strategia na zwiększenie domowego budżetu to praca dorywcza, na którą zdecyduje się 16 proc. osób.