Co zrobi prezydent Andrzej Duda? Kto będzie premierem? Możliwe scenariusze

Adam Kielar
Adam Kielar
Wideo
od 16 lat
W poniedziałek wieczorem prezydent Andrzej Duda ma wygłosić orędzie na temat tzw. pierwszego kroku konstytucyjnego dotyczącego powołania rządu. Nie milkną spekulacje o tym, kto mógłby zostać kandydatem na premiera i co zrobi prezydent. Jakie są możliwe scenariusze?
Prezydent Andrzej Duda desygnuje kandydata na premiera. Kto nim będzie?
Prezydent Andrzej Duda desygnuje kandydata na premiera. Kto nim będzie? Sylwia Dąbrowa / Polska Press

Spis treści

Scenariusz pierwszy: Premier Mateusz Morawiecki

Po niedawnych konsultacjach z przedstawicielami partii politycznych, które dostały się do Sejmu, prezydent Andrzej Duda ogłosił, że są dwie poważne kandydatury na stanowisko premiera. Prawo i Sprawiedliwość, jako partia, która uzyskała najlepszy wynik w wyborach parlamentarnych, przedstawiła dotychczasowego szefa rządu, Mateusza Morawieckiego.

Za tym, że to urzędujący premier otrzyma misję stworzenia nowego rządu przemawia kilka powodów. W pierwszej kolejności jest to nieformalny obyczaj, w myśl którego prezydent powierza zadanie sformowania gabinetu przedstawicielowi zwycięskiej partii. W czasie konsultacji z Andrzejem Dudą przedstawiciele PiS przekonywali głowę państwa, że są w stanie stworzyć większość w Sejmie, która udzieliłaby Morawieckiemu wotum zaufania. Podobne zdanie kilkukrotnie wygłosił sam obecny premier.

Innym argumentem zwolenników tezy o powierzeniu misji Morawieckiemu jest fakt, że prezydent Andrzej Duda wywodzi się z partii dotychczas rządzącej. Choć oczywiście jest osobą bezpartyjną, to związki z ugrupowaniem, którego był wieloletnim politykiem, są jasne. Dochodzi do tego kwestia braku zaufania prezydenta do drugiego kandydata na premiera, Donalda Tuska, którego Duda nie ukrywał w wielu swoich wypowiedziach.

Scenariusz drugi: Nominacja dla Donalda Tuska

Drugą opcją, jaka jest na stole, jest powierzenie misji utworzenia rządu właśnie wspólnemu kandydatowi Koalicji Obywatelskiej, Trzeciej Drogi oraz Nowej Lewicy. Liderzy partii dotychczasowej opozycji ogłosili przed konsultacjami z prezydentem, że szefem rządu powinien zostać Donald Tusk. Efektem ich porozumienia ma być stabilna większość w Sejmie, która może liczyć nawet 248 mandatów.

To właśnie jest głównym argumentem zwolenników Tuska, który już był premierem w latach 2007-2014 i dzierży tytuł najdłużej sprawującego swój urząd szefa rządu w historii III RP. Politycy KO, TD i Lewicy przekonują, że PiS próbuje zaklinać rzeczywistość, twierdząc, że jest w stanie sformować jakąkolwiek większość, która zagłosowałaby za premierem Mateuszem Morawieckim.

Choć między partiami mającymi utworzyć koalicję rządową występują różnice, często bardzo duże, ich przedstawiciele zgodnie deklarują, że ich celem jest utworzenie rządu.

Pojawiają się także komentarze, że Andrzej Duda nie będzie chciał nominować Morawieckiego, gdyż nie chce, by ekipa Zjednoczonej Prawicy doświadczyła spektakularnej przegranej podczas głosowania ws. wotum zaufania dla rządu.

Scenariusz trzeci: Zaskoczenie?

Konstytucja daje prezydentowi wolną rękę w sprawie tego, kogo mógłby desygnować na premiera. Dlatego zdaniem niektórych komentatorów, Andrzej Duda może zaskoczyć opinię publiczną.

Wśród tych, których wymienia się jako potencjalną „trzecią opcję”, wymienia się przede wszystkim lidera Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysława Kosiniaka-Kamysza. Zarówno PiS, jak i środowisko wokół prezydenta wysyłało wiele sygnałów w kierunku ludowców.

Argumentem mającym potwierdzać ten kierunek ma być także wzajemna sympatia, jaką mają darzyć się zarówno Duda jak i Kosiniak-Kamysz, znający się jeszcze z czasów, gdy razem zasiadali w Radzie Miasta Krakowa w latach 2010-2011.

Najpewniej jednak w poniedziałek wieczorem prezydent w ogóle nie poda nazwiska kandydata na premiera, mimo porannego wpisu Marcina Mastalerka, szefa kancelarii mówi, że Andrzej Duda podjął już decyzję „w sprawie pierwszego kroku”.

Jak podkreślają konstytucjonaliści, formalnie prezydent nie może desygnować kandydata na szefa rządu przed pierwszym posiedzeniem Sejmu. Poniedziałkowe wystąpienie będzie więc raczej ogłoszeniem kierunku, w jakim chce pójść Andrzej Duda. Może też stwierdzić, że poczeka na to, jaka większość zagłosuje za prezydium Sejmu podczas pierwszej jego sesji, może też na przykład podać jedynie nazwisko marszałka-seniora.

Orędzie prezydenta ma być wyemitowane o godzinie 20.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 38

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Klakier
Nie możemy dopuścić rudego do władzy ....bo odda nasza Polskę Niemcom .....to jest zły człek....pamiętam czasy bieda i 8zl na godzinę
s
ser
6 listopada, 18:17, kaczan-pierdzialkowski:

KUFAJKA I WALONKI- SNIEG ODGARNIAC !

A gdzie bimber i sało?

K
Krzysztof
6 listopada, 16:53, Do Krzysztofa:

Krzysztof to zazdrosny idiota a do tego jest skłonny zazdrościć 500zł na dziecko.fajną masz firmę jak nie stać cię na podatki, może sam żyj za 500 jak tak zazdrościsz? Przykład klasy średniej bez klasy.....

6 listopada, 17:04, Krzysztof:

Dziękuję za Twoje słowa. Pamiętaj, "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj". Orędzie papieskie na Światowy Dzień Pokoju - 1 stycznia 2005. Jako temat Światowego Dnia Pokoju roku 2005 pouczenie św. Pawła z Listu do Rzymian: "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj» (12,21). Zła nie zwycięża się złem: na tej drodze bowiem, zamiast pokonać zło, zostaje się przez nie pokonanym.". Jestem uczciwym człowiekiem, prowadzę swoją firmę kierując się zasadami zgodnymi z moim sumieniem i wiarą. Zdaję sobie sprawę, że wolałbyś cwaniaka, który oszukuje ludzi i bogaci się ich kosztem. Ja taki nie jestem. Rozczarowałem Cię? Przykro mi. Nie zazdroszczę, nie jestem chciwy. Każdy jest kowalem swojego losu, każdy zaczyna z tej samej mety i każdy ma swój sposób na dotarcie do celu. Pozdrawiam Cię.

6 listopada, 17:29, Do Krzysztofa:

A jednak zazdrosny i do tego pisarz. Fajnie, ale to ty jesteś ten zły kolego, ja słabszych wspomagam i nie zazdroszczę, że matka dostaje 500 . Nie wydaję wyroków na polityków, bo tacy jak my nie mają pojęcia jakie panują układy, jesteśmy zbyt mali, choć mnie stać na podatki i nie płaczę że jestem klasą średnią i ma mnie kończy się świat a każdy komu mojego skapnie jest yen zły. Papieża nie komentuję bo to już przegięcie, żeby człowiek zazdrościł słabszym że im troszkę z biznesu skapnie a wiarą się zasłaniał, bo sąsiad z rozporkiem jest jeden, a biednych matek znacznie więcej.

A można normalnie i merytorycznie rozmawiać bez złośliwości i przytyków? Nie generalizuj. Trzeba pomagać ubogim i to jest naturalny mechanizm solidarnościowy i wynika z ludzkiej uczciwości. Powinno być kryterium dochodowe takiej pomocy, zasiłki celowe. Pomoc socjalna taka jak dodatek mieszkaniowy, dodatek energetyczny, zasiłek rodzinny oparte są o kryterium dochodowe. Dlaczego nie może być tak z 500 (800 )? Mamy niż demograficzny, największa zapaść urodzeń od czasu końca II Wojny Światowej. Przecież widać jak na dłoni, że 500 nie służy prokreacji, a taki przyświecał cel wprowadzenia tego zasiłku. Pamiętamy wszyscy naklejki na samochodach: "Sfinansowano z 500 ". To tylko przykład jednej z lokomotyw PISu. Chcą i kupują głosy społeczeństwa. "Dać im igrzyska i chleb!". Polki boją się rodzić, bo dziś ciąża = śmierć (w przypadku powikłań). Szkoła zamieniła się w ideologiczną fabrykę. Postępowi nauczyciele, reformatorzy z pasją odchodzą. Nie można być kreatywnym w ekosystemie zastraszania i gróźb. Jestem z pokolenia JPII. Z bratem, jak byliśmy mali, czekaliśmy przy drodze, którą miał jechać Papież podczas swojej pielgrzymki do Ojczyzny ponad 5 godzin. Ja tylko proszę o normalność w dyskusji publicznej i o to, aby ludzie otworzyli oczy. Masz rację, jesteśmy zbyt mali. Nie znamy układów, tam na górze. Ale Ci ludzie na górze decydują o naszym losie. Rządzili przez 8 lat. Wyszło na jaw tyle afer, tyle szwindli, że to tylko załamuje człowieka. Bo zaczyna zdawać sobie sprawę, że do polityki idą ludzie z Ojczyzną w sercu, ale tylko dla pozoru. Naprawdę wygrywa rządza władzy, chęć bogacenia się i bycia na świeczniku. Czyli to samo co zawsze od czasów Cesarstwa Rzymskiego. Czy coś się zmieni, jak ewentualnie zmieni się "ekipa"? Nie wiem, nie jestem naiwny. Jednak trzeba dać im szansę. Tamci pokazali co potrafią przez 8 lat. Teraz kolej na nowych, może będą lepsi w pozytywnym sensie. Kończę. Mam dziś jeszcze dużo pracy. Pozdrawiam.

z
zb
6 listopada, 18:40, Andrij Dudenko:

da dalej kraść swojej ekipie, każdy to wie. Inne scenariusze to bełkot z magla.

Ot, itiota. Pytanko, rządy PiS to dwa razy większe PKB niż za tusska i PO. To kto bardziej kradł?

z
zb
Krzysiu przeczytałem twoje teksty. Piszesz dużo, ale mogłeś napisać krócej i wszystko byłoby proste. Jakbyś napisał " głosowałem na KO i resztę" to już byśmy wiedzieli jaki masz stosunek do rządu, państwa i osłon socjalnych. Po co ta cała reszta, czyżbyś miał wyrzuty sumienia i się usprawiedliwiasz?
A
Andrij Dudenko
da dalej kraść swojej ekipie, każdy to wie. Inne scenariusze to bełkot z magla.
z
zb
6 listopada, 18:17, kaczan-pierdzialkowski:

KUFAJKA I WALONKI- SNIEG ODGARNIAC !

Oj, to już zima? Aaaa,wiem kamczatka:):):)

w
wojɐk
⭐⭐⭐⭐⭐Je bać TW Donalda Oscara🐕tuska🐕to kolaborant, konfident, sprzedawczyk, zdrajca,m💣order✈ca Lecha Kaczyńskiego i🕷menda szwabsko-ruska.
L
Lolo
6 listopada, 18:17, kaczan-pierdzialkowski:

KUFAJKA I WALONKI- SNIEG ODGARNIAC !

To u was już śnieg, Iwan? A obuwie to tylko jedno znasz. Jakże inaczej. Hehehe he!

k
kaczan-pierdzialkowski
KUFAJKA I WALONKI- SNIEG ODGARNIAC !
D
Do Krzysztofa
6 listopada, 16:53, Do Krzysztofa:

Krzysztof to zazdrosny idiota a do tego jest skłonny zazdrościć 500zł na dziecko.fajną masz firmę jak nie stać cię na podatki, może sam żyj za 500 jak tak zazdrościsz? Przykład klasy średniej bez klasy.....

6 listopada, 17:04, Krzysztof:

Dziękuję za Twoje słowa. Pamiętaj, "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj". Orędzie papieskie na Światowy Dzień Pokoju - 1 stycznia 2005. Jako temat Światowego Dnia Pokoju roku 2005 pouczenie św. Pawła z Listu do Rzymian: "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj» (12,21). Zła nie zwycięża się złem: na tej drodze bowiem, zamiast pokonać zło, zostaje się przez nie pokonanym.". Jestem uczciwym człowiekiem, prowadzę swoją firmę kierując się zasadami zgodnymi z moim sumieniem i wiarą. Zdaję sobie sprawę, że wolałbyś cwaniaka, który oszukuje ludzi i bogaci się ich kosztem. Ja taki nie jestem. Rozczarowałem Cię? Przykro mi. Nie zazdroszczę, nie jestem chciwy. Każdy jest kowalem swojego losu, każdy zaczyna z tej samej mety i każdy ma swój sposób na dotarcie do celu. Pozdrawiam Cię.

A jednak zazdrosny i do tego pisarz. Fajnie, ale to ty jesteś ten zły kolego, ja słabszych wspomagam i nie zazdroszczę, że matka dostaje 500 . Nie wydaję wyroków na polityków, bo tacy jak my nie mają pojęcia jakie panują układy, jesteśmy zbyt mali, choć mnie stać na podatki i nie płaczę że jestem klasą średnią i ma mnie kończy się świat a każdy komu mojego skapnie jest yen zły. Papieża nie komentuję bo to już przegięcie, żeby człowiek zazdrościł słabszym że im troszkę z biznesu skapnie a wiarą się zasłaniał, bo sąsiad z rozporkiem jest jeden, a biednych matek znacznie więcej.

K
Krzysztof
6 listopada, 16:53, Do Krzysztofa:

Krzysztof to zazdrosny idiota a do tego jest skłonny zazdrościć 500zł na dziecko.fajną masz firmę jak nie stać cię na podatki, może sam żyj za 500 jak tak zazdrościsz? Przykład klasy średniej bez klasy.....

Dziękuję za Twoje słowa. Pamiętaj, "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj". Orędzie papieskie na Światowy Dzień Pokoju - 1 stycznia 2005. Jako temat Światowego Dnia Pokoju roku 2005 pouczenie św. Pawła z Listu do Rzymian: "Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj» (12,21). Zła nie zwycięża się złem: na tej drodze bowiem, zamiast pokonać zło, zostaje się przez nie pokonanym.". Jestem uczciwym człowiekiem, prowadzę swoją firmę kierując się zasadami zgodnymi z moim sumieniem i wiarą. Zdaję sobie sprawę, że wolałbyś cwaniaka, który oszukuje ludzi i bogaci się ich kosztem. Ja taki nie jestem. Rozczarowałem Cię? Przykro mi. Nie zazdroszczę, nie jestem chciwy. Każdy jest kowalem swojego losu, każdy zaczyna z tej samej mety i każdy ma swój sposób na dotarcie do celu. Pozdrawiam Cię.

D
Do Krzysztofa
Krzysztof to zazdrosny idiota a do tego jest skłonny zazdrościć 500zł na dziecko.fajną masz firmę jak nie stać cię na podatki, może sam żyj za 500 jak tak zazdrościsz? Przykład klasy średniej bez klasy.....
I
Iga
6 listopada, 15:12, ass:

Nie było jeszcze wyroku Sądu Nawyższego w sprawie uznania wyborów za legalne i uczciwe... ...z tego co wiem, uczciwe nie były...dużo kasy z niemiec ...za czasów królewskich, w czasie wyborów, i przed nimi na rok, do Polski nie wolno było przyjeżdżać z zagranicy, a tym bardziej wspierać kasą...

6 listopada, 15:21, >>>:

Pisowat świnia.

Gej z KO ten>>>:

W
Wieś
Zniosę każdego kandydata, byle nie Tusk
Wróć na i.pl Portal i.pl