Conor McGregor wybrał najlepszego zawodnika MMA w historii. Siebie wskazał wskazał na drugim miejscu

Conor McGregor (22-4) to obecnie największa gwiazda światowego MMA. Był mistrzem UFC w dwóch kategoriach wagowych, potrafi przykuć uwagę kibiców i mediów, zarabia miliony, a bank rozbił bokserską walką z Floydem Mayweatherem Jrem (50-0, 27 KO) w 2017 r. Zarobił za nią ok. 130 mln dolarów. Przegrał przez techniczny nokaut w 10 rundzie, nie zmieniło to jednak jego wysokiego mniemania o własnej osobie. Podobnie jak porażki przez poddania z Nate'em Diazem (20-12) w 2016 r. i srogie lanie od aktualnego mistrza wagi lekkiej, Chabiba Nurmagomiedowa (28-0) w październiku 2018.

31-letni Irlandczyk w styczniu powrócił do Oktagonu po 15 miesiącach przerwy. Rozprawił się z Donaldem Cerrone (36-15) w 40 sekund. Zwycięstwo nad "Kowbojem" poprawiło mu humor na tyle, że ostatnio postanowił wybrać najlepszego zawodnika w historii MMA. Siebie w takim rankingu widzi na drugim miejscu. Wyżej nie ceni jednak ani Diaza (porażkę z Amerykaninem pomścił w rewanżu, który wygrał większościową decyzją sędziów), ani Nurmagomiedowa.

- Szereg zwycięstw w dwóch kategoriach wagowych, status mistrza w jednej. Anderson Silva to GOAT [Greatest Of All Time, czyli najlepszy w historii - red.] MMA - napisał McGregor na Twitterze. - Ale ja wygrywałem w trzech kategoriach, a mistrzem byłem w dwóch. Jestem numerem dwa, jeśli nie "jedynką" ex-aequo z Andersonem. Wciąż jestem aktywny. Zanim skończę karierę, zapewnię sobie miejsce numer 1 w historii. Z łatwością - dodał.

Na trzecim miejscu "Notorious" wskazał George'a St. Pierre'a (26-2), na czwartym Jona Jonesa (26-1).

Wielu zawodników uznało ranking Irlandczyka za, łagodnie mówiąc, dyskusyjny. Jones, mistrz wagi półciężkiej i potencjalny rywal naszego Jana Błachowicza ("Cieszyński Książę" zapewnia, że UFC obiecało mu walkę o pas) na początku napisał, że dyskusję pozostawia fanom. Później opublikował jednak zestawienie walk o mistrzowskie pasy UFC. "Bones" jest w nim pierwszy z bilansem 14-0. Wysoko znajduje się też Joanna Jędrzejczyk (6-4 w mistrzowskich pojedynkach). McGregora próżno szukać w czołówce.

W swoim stylu odpowiedział z kolei Nate Diaz, który przypomniał kilka zdjęć z jego zwycięskiej walki z Irlandczykiem. "Rozwaliłem nr 1 bez podziału na kategorie wagowe, podwójnego mistrza. Nie zapominajcie, że poddałem go szybciej niż ktokolwiek inny, a w stójce rozbiłem go skuteczniej niż Mayweather. Je...ć wasze rankingi, prawdziwy GOAT jest jeden. Właśnie na niego patrzycie" - napisał na Twitterze Amerykanin.