- Polskie drogi są jednymi z najniebezpieczniejszych w Europie. W wypadkach drogowych w Unii Europejskiej ginie średnio 49 osób na milion mieszkańców. W Polsce – aż 74! Jesteśmy na czwartym miejscu od końca w tej niechlubnej statystyce. Dane za pierwsze półrocze tego roku wskazują, że choć liczba wypadków na drogach spada, aż o 12 proc. wzrosła liczba ofiar śmiertelnych! Przerażające jest, że trzeci rok z rzędu – od 2016 roku – rośnie liczba pieszych, którzy stracili życie na przejściach dla pieszych, a zatem w miejscach, które powinny gwarantować im pełne bezpieczeństwo. Zabici na drogach piesi stanowili ponad 28 proc. wszystkich ofiar wypadków drogowych w Polsce – czytamy w liście, skierowanym przez przedstawicieli Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej do wojewody pomorskiego, Dariusza Drelicha.
Pismo o podobnej treści trafiło już też do ministra infrastruktury, Andrzeja Adamczyka. Wysłała je jeszcze w lipcu br. Międzynarodowa Federacja Pieszych.

Zdaniem aktywistów, do ograniczenia liczby ofiar wypadków drogowych niezbędna jest zmiana przepisów w taki sposób, by pierwszeństwo miał pieszy mający zamiar wejść na przejście, a nie, tak jak jest obecnie, tylko znajdujący się na pasach. Pozostałe postulaty ruchów miejskich, to podwyższenie mandatów za wykroczenia drogowe oraz powiązanie stawki OC z liczbą i rodzajem wykroczeń, obniżenie limitu prędkości w nocy w obszarze zabudowanym z 60 do 50 km/h oraz skuteczniejsza egzekucja przepisów, w tym wzrost liczby działających fotoradarów do co najmniej 2 tys.

- Liczymy na to, że przepisy, które są w tej chwili niejednoznaczne, bo mówią o tym, że pieszy ma pierwszeństwo dopiero wtedy, gdy jest już na pasach, zostaną zmienione. Kluczową sprawą jest też prędkość. Ostatnie badania Instytutu Transportu Samochodowego pokazują, że 85 proc. kierowców w obszarze zabudowanym nie zwalnia przed przejściami dla pieszych. To główny powód wypadków śmiertelnych. W latach 2007-2012 na drogach zginęło 9101 pieszych, a ponad 71 tys. zostało rannych. Prawie 30 proc. tych zdarzeń miało miejsce na przejściach. Musimy się z tym problemem zmierzyć – mówi Tomasz Janiszewski, wiceprezes Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej. - Liczymy na to, że Ministerstwo Infrastruktury oraz Ministerstwo Spraw Wewnętrznych podejdą do tego tematu poważnie i zajmą się dobrem obywateli.

Kampania „Chodzi o życie” ruszyła w kilkunastu wojewódzkich miastach naraz
- Nieprzypadkowo akcja rozpoczęła się w trakcie kampanii wyborczej. Chcemy naszymi działaniami wpłynąć na polityków – podsumowuje Tomasz Janiszewski.
Najtragiczniejsze wypadki na Pomorzu w 2018 r.:
WSZYSTKO DLA KIEROWCÓW:
- Tego NIE MOŻESZ robić w samochodzie, bo dostaniesz mandat
- Niebezpieczne drogi krajowe na Pomorzu. Warto to wiedzieć!
- TOP 10 aplikacji dla kierowcy. Warto to sprawdzić!
- PRAWO JAZDY do wymiany. Ile to kosztuje?
- OC na Pomorzu najdroższe w Polsce! Od czego zależy składka?
- Niebezpieczne drogi wojewódzkie na Pomorzu [policyjne dane]
