Cristiano Ronaldo jest pierwszą osobą na świecie, która osiągnęła miliard obserwujących w mediach społecznościowych

Jacek Kmiecik
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Portugalski napastnik Al Nasr Rijad, Cristiano Ronaldo, ogłosił, że osiągnął miliard obserwujących w sieciach społecznościowych. Został pierwszym w historii, któremu udało się to uzyskać.

Napastnik Al Nasr i reprezentacji Portugalii Cristiano Ronaldo poinformował, że jego łączna liczba obserwujących na wszystkich platformach internetowych wynosi miliard. Uwzględniono Instagram (639 061 429 subskrybentów), Facebook (170 509 113), portal X (113 026 345), YouTube (60 500 284) oraz chińskie portale społecznościowe KuaiShou (9 372 710) i Weibo (7 530 121).

„Stworzyliśmy historię - 1 miliard subskrybentów! To coś więcej niż tylko liczba – to świadectwo naszej wspólnej pasji, zapału i miłości do gry i nie tylko. Od ulic Madery po największe sceny świata, zawsze grałem dla mojej rodziny i dla Was, a teraz jest nas razem miliard. Dziękuję za wiarę we mnie, za wsparcie i za bycie częścią mojego życia. Najlepsze dopiero przed nami, a my wspólnie zwyciężymy i stworzymy historię”

– napisał Cristiano Ronaldo na swoim koncie na portalu społecznościowym X (dawniej Twitter) oraz Instagramie.

Obecny kontrakt 39-letniego Cristiano Ronaldo z saudyjskim klubem obowiązuje do lata 2025 roku. Wartość transferu zawodnika szacowana jest na 15 milionów euro. W tym sezonie portugalski napastnik wystąpił w czterech meczach wszystkich turniejów, w których strzelił cztery gole i zaliczył dwie asysty.

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

O
Orwell 2024
Tak rodzą się autorytety, których miarą jest liczba wyświetleń...
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Piękny wolej Casha ucieszył Stadion Śląski. Polska ukąsiła Mołdawię

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Lewandowski pojawił się na ławce i szybko z niej zniknął. Dlaczego?

Wróć na i.pl Portal i.pl