Chłopiec wpadł między peron a pociąg
Policjanci z komisariatu IV w Częstochowie, wspólnie z prokuratorem wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego 16 kwietnia br. doszło na dworcu kolejowym. 5-latek wpadł w szczelinę między odjeżdżającym pociągiem, a peronem. Matka, która opiekowała się chłopcem była nietrzeźwa.
Maszynista zdążył zahamować
- 47-latka żegnała się ze swoim znajomym i wtedy jej 5-letnie dziecko wpadło w szczelinę między odjeżdżającym pociągiem a peronem. Na szczęście maszynista od razu zahamował. Na miejsce przyjechało pogotowie, które przebadało dziecko. Na szczęście chłopcu nic się stało.
Matka była nietrzeźwa
Badanie matki wykazało natomiast, że miała w organizmie ponad 0,5 promila alkoholu. Kobieta została zatrzymana, a 5-latkiem zaopiekowała się jego starsza siostra - mówi Marta Ladowska, rzeczniczka prasowa Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Po wytrzeźwieniu 47-latka usłyszała w Prokuraturze Rejonowej Częstochowa-Południe zarzut narażenia syna na utratę życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w związku z niedopełnieniem obowiązku opieki. Prokurator zastosował wobec podejrzanej dozór. Śledczy wyjaśniają szczegóły sprawy.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE: