Zabójstwo na dworcu w Sopocie? Policja zatrzymała nietrzeźwego 20-latka

Andrzej Kowalski
Fot. KAROLINA MISZTAL
W godzinach porannych doszło do tragicznego zdarzenia na dworcu głównym w Sopocie. Młody mężczyzna został potrącony przez pociąg Intercity relacji Gdańsk Główny-Szczecin. Policja potwierdza, że zatrzymano nietrzeźwego 20-latka, który brał udział w zdarzeniu. Niewykluczone, że było to zabójstwo.

AKTUALIZACJA 18 SIERPNIA 15:15

Sprawę skomentowali obrońcy podejrzanego - adw. Błażej Haber oraz adw. Ewelina Baranowska-Haber z HABER & HABER kancelaria Adwokacka.

- Nasz klient nie przyznaje się do winy, w prokuraturze złożył wyjaśnienia w których podkreślał, że był to nieszczęśliwy wypadek. Nie miał zamiaru doprowadzić do takiej tragedii - informują przedstawiciele zatrzymanego 20-latka.

AKTUALIZACJA 12:50

Komenda Miejska Policji w Sopocie potwierdziła, że doszło do zatrzymania 20-letniego mężczyzny, który brał udział w zdarzeniu.

- W związku ze sprawą interweniujący policjanci zatrzymali 20-letniego mieszkańca Gdyni, który brał bezpośredni udział w tym tragicznym zdarzeniu. Był nietrzeźwy, a alkomat pokazał u niego 1,8 promila alkoholu. Mężczyzna został przewieziony do sopockiej komendy i po wykonaniu niezbędnych czynności trafi do policyjnego aresztu do dyspozycji prokuratora - czytamy w komunikacie KMP Sopot.

Postępowanie w tej sprawie prowadzi Prokuratura Rejonowa w Sopocie. Na miejscu zdarzenia od rana pracują natomiast policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej, którzy pod nadzorem prokuratora i przy udziale lekarza medycyny sądowej zabezpieczają dowody i szczegółowo wyjaśniają wszystkie okoliczności śmierci 23-latka.

- Wstępnie prowadzimy czynności w kierunku zabójstwa 23-letniego mieszkańca Gdańska. Na jutro wstępnie zaplanowano czynności w prokuraturze z zatrzymanym 20-latkiem - dodaje w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" podkomisarz Lucyna Rekowska, oficer prasowy KMP Sopot.

Tragiczne zdarzenie na sopockim dworcu

Sytuacja miała miejsce w sobotę, 17 sierpnia, około godziny 5:30. Na dworcu głównym w Sopocie doszło do tragedii. Pod kołami pociągu Intercity znalazł się młody mężczyzna. Poszkodowany zmarł na miejscu zdarzenia.

Jak podaje Radio Gdańsk, relacje świadków wskazują na to, że nie był to ani wypadek, ani samobójstwo. Młody mężczyzna miał zostać popchnięty przez osobę trzecią na peronie. Na razie nie mamy oficjalnych informacji na temat tej wersji zdarzeń.

ZOBACZ TAKŻE: Był poszukiwany aż czterema listami gończymi. Zatrzymała go gdańska policja

Policja z drugiej strony na razie potwierdza tylko, że do zdarzenia doszło i w związku ze sprawą zatrzymano jedną osobę. To nietrzeźwy 20-latek.

Okoliczności zdarzenia nadal są wyjaśniane przez policjantów oraz prokuratora na miejscu zdarzenia.

ZOBACZ TAKŻE: Policjanci z Łęczyc zatrzymali mężczyznę znęcającego się nad żoną. Kobieta przeszła piekło

W Sopocie trwają teraz utrudnienia w ruchu kolejowym. Pociągi kursują z innych peronów niż planowane, a dodatkowo powstały opóźnienia w przejazdach.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

U
USS wojtuś
A czemu on się wepchnął pod ten pociąg?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl