Częstochowa. Konna pielgrzymka na Jasną Górę, ułani przebyli ponad 400 kilometrów

OPRAC.: SL/BPJG
Konna pielgrzymka na Jasną GóręZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Konna pielgrzymka na Jasną GóręZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE BPJG- Biuro Prasowe Jasnej Góry
Konna pielgrzymka z Zaręb Kościelnych do Jasnej Góry dotarła do celu swojego przeznaczenia w sobotę 2 lipca. Jak informuje Biuro Prasowe Jasnej Góry, pielgrzymi kawalerzyści trasę liczącą 400 kilometrów pokonali w 11 dni. Ostatniego dnia przemarszu, zgodnie z wieloletnią tradycją, założyli historyczne mundury galowe kawalerii II Rzeczypospolitej i rząd dla wierzchowców.

- Na Jasną Górę przyjechaliśmy w mundurach, ponieważ chcemy podtrzymywać ułańskie tradycje. Przypominamy o naszej historii, żeby ludzie pamiętali, że właśnie m.in. dzięki ułanom żyjemy w wolnej Polsce - powiedział Antoni Wojno, kawalerzysta.

Kawalerzysta podkreślił, że dla niego to już 23 pielgrzymka, natomiast dla „Gwiazdy”, bo tak ma na imię jego klacz, to pierwsza wyprawa.

- koń się trochę denerwuje, bo pierwszy raz brał udział w takiej pielgrzymce, ale jestem z niej dumny, „Gwiazda” bardzo dobrze nas reprezentowała - zaznaczył z uśmiechem.

Zauważył również, że do takiej wyprawy musieli się odpowiednio przygotować np. podkuć konie i oswoić je z jazdą stępem.

Mszy św. wieńczącej pielgrzymkę konną przewodniczył na Szczycie Jasnej Góry łomżyński biskup pomocniczy Tadeusz Bronakowski.

- Dziękuję za to, że pokonaliście tyle kilometrów, że odbyliście drogę duchową, pełną skupienia, modlitwy i poświęcenia. To była droga wiary i patriotyzmu, ponieważ od zarania dziejów polską kawalerię łączy miłość Ojczyzny z miłością Chrystusa i Jego Matki - powiedział biskup.

Kaznodzieja zwrócił uwagę, że przed Polakami stoi wielkie zadanie, a jest nim troska o kraj, pielęgnowanie jego bogactwa, historii i tradycji, bo od tego zależy przyszłość kolejnych pokoleń.

- Nasze konie dotykają tu podkowami śladów konfederatów barskich sprzed 250 lat i wszystkich, którzy przychodzili do Matki Bożej i oddawali Jej hołd. Oni polecali naszą Ojczyznę, która wówczas tonęła jak okręt, ale z nadzieją, że Maryja pomoże. Kiedy w historii dziejów gasły wszystkie światła nadziei, Jasna Góra zawsze pozostawała miejscem nadziei - mówił dowódca, st. wachmistrz ks. Andrzej Dmochowski, proboszcz parafii Zaręby Kościelne.

Zobacz zdjęcia:

Nie przeocz

Hasłem tegorocznej pielgrzymki był temat roku duszpasterskiego w Polsce „Posłani w pokoju Chrystusa”. Jak powiedział dowódca, swój trud kawalerzyści ofiarowali też w intencjach pokoju na świecie.

- Modliliśmy się o zakończenie wojny, nawrócenie Rosji i o pokój w naszych rodzinach. Widzieliśmy u osób, u których spaliśmy podczas pielgrzymki, wielki niepokój, pytali nas, czy wojna przyjdzie do Polski. Dlatego dziś też powierzamy ich intencje, szczególnie modlimy się o pokój i byśmy potrafili zaufać Bogu - podkreślił kapłan i dodał, że dla nich były to rekolekcje w siodle.

Jak zauważyli kawalerzyści, pielgrzymka kilka razy przybrała postać pieszej, ponieważ konie w upale musiały odpocząć, więc trzeba było iść obok nich.

Na Jasnej Górze grupę powitali parafianie z Zaręb Kościelnych, którzy podarowali kawalerzystom żółte słoneczniki i razem z nimi uczestniczyli w Eucharystii.

Zobacz także

Musisz to wiedzieć

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Częstochowa. Konna pielgrzymka na Jasną Górę, ułani przebyli ponad 400 kilometrów - Dziennik Zachodni

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl