Policjanci dostali zgłoszenie o wypadku o godz. 6.26.
- Na prostym odcinku drogi ze Skarszewa do Dębnicy kierujący toyotą avensis wpadł w poślizg - relacjonuje Sławomir Gradek, oficer prasowy człuchowskiego komendanta policji. - Samochód bokiem uderzył w drzewo. Niestety kierowca poniósł śmierć na miejscu.
Ofiara wypadku to 32-letni debrznanin, który od pewnego czasu mieszkał w gminie Człuchów. Samochód, którym jechał uderzył w pojedyncze drzewo rosnące przy drodze.
- Po dotarciu na miejsce podjęliśmy czynności ewakuacji osoby uwięzionej w samochodzie - mówi Marek Lubiński, zastępca komendanta PSP w Człuchowie. - Karoseria pojazdu była znacznie uszkodzona. Mężczyzna nie wykazywał czynności życiowych. W chwili ewakuacji pokrzywdzonego na miejsce dotarł Zespół Ratownictwa Medycznego. Ratownicy od razu przejęli osobę poszkodowaną. Niestety po chwili stwierdzili zgon.
Wypadki na Pomorzu w wakacje 2018
WSZYSTKO O BEZPIECZEŃSTWIE NA POMORSKICH DROGACH: