Czwórkę rodzeństwa w Katowicach czeka adopcja. Grozi im rozdzielenie [WIDEO]

BP
Czwórkę rodzeństwa z Katowic czeka adopcja
Czwórkę rodzeństwa z Katowic czeka adopcja TVP/X-News
Są ze sobą mocno związane. Ale jeśli w najbliższym czasie nie znajdą się dla nich rodzice zastępczy - będą rozdzielone. Trzy siostry i brat - dzieci, które trafiły do domu dziecka, bo w rodzinie był alkohol i przemoc. Ciągle czekają na nowy dom, jednak chętnych, by dać ciepło i miłość całej czwórce nie ma. Adopcje rodzeństw - dlaczego są takim problemem? ZOBACZ WIDEO

Czwórka rodzeństwa, 4-letni chłopiec i jego siostry w wieku 6, 10 i 13 lat, trafiła do katowickiego domu dziecka. Mimo iż znalazły w nim wytchnienie od przemocy i alkoholu, które panowały w domu, to jednak nie da się ukryć, że była to dla nich spora trauma. A na tym ich problemy się nie kończą.

- Cokolwiek by wychowawcy nie robili, jakkolwiek nie byliby z dziećmi zżyci, to całkowitej więzi, emocji, nie jesteśmy w stanie dać - mówi w rozmowie z TVP Julian Jasiński, dyrektor Domu Dziecka "Tęcza" w Katowicach.

Piotruś, Emilka, Kornelia i Paulina czekają więc na nowy dom, ale problem w tym, że brakuje chętnych do zaadoptowania całej czwórki, a widmo rozdzielenia dzieci byłoby dla nich kolejnym ciosem.

Co prawda zdarzają się rodzinny adoptujące czwórkę dzieci. W samym Domu Dziecka "Tęcza" był taki przypadek w zeszłym roku. Są to jednak rzadkie sytuacje, a szanse rodzeństwa dodatkowo zmniejsza wiek. Dzieci powyżej 10 lat mają minimalne szanse adopcji.

Dzieci żyją nadzieją, że uda im się wspólnie znaleźć nowy dom. Jeśli jednak okaże się to niemożliwe, wówczas nie jest wykluczone ich rozdzielenie. Zdecyduje o tym sąd.


*Kto ma zagrać na meczu otwarcia stadionu Górnika Zabrze? ZAGŁOSUJ
*Pielgrzymka kobiet i dziewcząt do Piekar 2014 [DUŻO ZDJĘĆ]
*Wybory w Rybniku 2014: Kogo popierasz? Kto wygra? Rozwiąż quiz wyborczy
*Najlepsze baseny, aquaparki i kąpieliska w woj. śląskim [GŁOSUJ W PLEBISCYCIE]
*Energylandia w Zatorze, atrakcje, ceny, mapa oraz film z kamery Go Pro [WIDEO GO PRO]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Czwórkę rodzeństwa w Katowicach czeka adopcja. Grozi im rozdzielenie [WIDEO] - Dziennik Zachodni

Komentarze 6

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

3 Rzesza
DO KOMORY GAZOWEJ I PROBLEM ROZWIĄZANY!
M
Mama
A co to znaczy pomòc tej rodzinie? Co dac im wiecej pieniedzy? Z doświadczenia zawodowego wiem ze w pewnych przypadkach ile by nie dostali to tyle przepija i przepala. A dzieci notorycznie bite, glodzone, bez dostepu do podstawowej opieki zdrowotnej itp... Tak najlepiej jest zabrac bo niektórzy po prostu nie zostali ztworzeni do macierzynstwa ojcostwa. I sa takie rodziny ktore odzucaja kazda pomoc bo tak chca zyc, chlac na umor ,nie pracowac, nie zajmowac sie dziecmi. I w takich sytuacjach co? Nie zabrac? Moze czekac az w beczkach beda....
m
monika
Boże co za chory system i chory kraj,zamiast pomóc tej rodzinie która miała problem z alkoholem to najlepiej zabrać i rozdzielić do tego i juz....problem rozwiązany!!!!?!?' otóż nie bo dzieci przeżywają dramat!!!!! Nie jestem za rozdzielanie,rodzeństwa i nie zgadzam się na to!!!!!
L
LUDER
KAŻDA RODZINA W POLSZE MUSI MIEĆ Z 10 DZIECI
HAHAHAHAHHAHAAA
j
jo
na adoptujących czekają towary dla dzieci opodatkowane na poziomie 23% vat (ubrania obuwie), chore ceny podręczników (komplet na 1 dziecko to wydatek kilku stów), drogie bilety na autobus, bilety np do chorzowskiego planetarium gdzie bilet rodzinny to tylko 2 dorosłych i 2 dzieci (więcej dzieci w rodzinach nie ma wg dyrekcji tej placówki). Wielodzietność to w Polsce problem - głównie finansowy.
G
Gość
NASZA SOWIECKA REPUBLIKA MA NA TO SPOSÓB --DZIECI TRAFIĄ RAZEM DO PEDOFILII--ALBO GORZEJ
Wróć na i.pl Portal i.pl