Pasek artykułowy - wybory

Czy prezydent Donald Trump wyda rozkaz zbombardowania laboratoriów narkotykowych w Meksyku?

Kazimierz Sikorski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Nad taką opcją ma się zastanawiać prezydent Donald Trump już od pewnego czasu. Wszystko dlatego, że Trump przekonuje, że granica z Meksykiem jest „dziurawa” i płynie przez nią do Stanów Zjednoczonych fala opioidów, która zabija rocznie ponad 70 tysięcy - głównie młodych - Amerykanów.

Spis treści

Meksyk od dawna nie radzi sobie z kartelami

Nie tylko amerykańskie służby są zdania, że Meksyk nie radzi sobie z potężnymi gangami narkotykowymi, które zalewają USA trucizną. Rozmieszczenie kilkunastu tysięcy żołnierzy na granicy obu krajów nie załatwi sprawy, może jedynie odstraszyć nielegalnych imigrantów - stąd zapowiedzi Trumpa.

Na początek władze amerykańskie uznały kartele narkotykowe za organizacje terrorystyczne, co pozwoliłoby na zatrzymywanie tych, którzy wspierają gangsterów.

Niektórzy amerykańscy eksperci nie wykluczają możliwości wydania przez Trumpa polecenia zbombardowania przez siły USA narkotykowych laboratoriów w Meksyku, co ocierałoby się o wojnę.

O bombardowaniu laboratoriów mówiono wcześniej

O takiej możliwości dyskutował Trump już wcześniej. Te ataki miały zostać przeprowadzone już podczas pierwszej kadencji Donalda Trupa - twierdzi były sekretarz obrony Mark Esper.

Trump powtarzał, że władze Meksyku nie radzą sobie z kartelami, i że dałoby się uniknąć powiązania ataków ze Stanami Zjednoczonymi. Ostatecznie nie doszło do spełnienia tych gróźb.

Meksyk obawia się również, że Trump wyda rozkaz wysłania do Meksyku „oddziału zabójców” z tajnymi misjami przeciwko liderom karteli.

Te groźby już przyniosły efekt, notuje się w ostatnich dniach nasilenie przez służby meksykańskie działań przeciwko najgroźniejszym kartelom narkotykowym.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl