Czterech rosyjskich generałów zabitych w ciągu trzech tygodni pokazuje słabość Moskwy na Ukrainie. Rosyjski styl walki i zła komunikacja prowadzą do śmierci wysokich rangą oficerów na froncie.
O śmierci generałów: Witalija Gierasimowa, Andrieja Kolesnikowa, Olega Mitiajewa i Andrieja Suchowieckiego poinformowały władze ukraińskie, potwierdziły niektóre rosyjskie media, ale nie Kreml.
Zdaniem zachodnich analityków do ich śmierci przyczynił się styl walki rosyjskiego wojska. Inne czynniki to słaba łączność radiowa i intensywne walki, w tym zasadzki sił ukraińskich w pobliżu miast. Zastąpienie ich oficerami o podobnym doświadczeniu może okazać się trudne.
Ich poziom przywództwa w małych jednostkach, jak sami zdają sobie sprawę, nie jest wielki, dlatego w wojsku rosyjskim widzimy generałów bardzo wysuniętych na polu walki – mówi pułkownik John Barranco z Korpusu Piechoty Morskiej USA. pracownik Atlantic Council, think tanku w Waszyngtonie.
Biorąc pod uwagę ograniczone informacje na temat śmierci generałów, zachodni analitycy nie mogą powiedzieć, które ukraińskie działania okazały się najbardziej skuteczne i czy błędy po stronie rosyjskiej naraziły ich oficerów na niebezpieczeństwo.
Ich obecność blisko pola bitwy wynika częściowo z tradycji, która daje generałom szerokie uprawnienia nie tylko do wysyłania żołnierzy do walki, ale także do decydowania, kiedy zmienić taktykę ze względu na nieprzewidziane okoliczności podczas walk wrogiem, mówią analitycy.
Włochy i Szwajcaria zmieniają swoje granice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?