Dlaczego warto spisać testament. Komu i w jakiej wysokości należy się zachowek

Andrzej Gębarowski
Dopóki żyjemy, zawsze możemy zmienić nasz testament
Dopóki żyjemy, zawsze możemy zmienić nasz testament Fot. 123rf
W przypadku, gdy spadkodawca nie zamierza zdawać się na przepisy spadkowe, a szczególnie wtedy, gdy chce podzielić swój majątek inaczej niż stanowią reguły ustawowego dziedziczenia, ma do dyspozycji wygodny sposób przekazania swojej woli - testament.

Własnoręczny zapis testamentowy, opatrzony podpisem i datą, a jeszcze lepiej testament sporządzony w obecności notariusza, znakomicie też ułatwia sądowe przeprowadzenie spadku. Powinny o tym pamiętać wszystkie osoby, myślące o swoich spadkobiercach - jeśli chcą im zaoszczędzić niepotrzebnej mitręgi, a być może sporów i kłopotów, niech zawczasu sporządzą testament, w którym jasno i jednoznacznie wyrażą swoją wolę. Tym bardziej że tak wyrażona wola jest potem trudna do podważenia.

Podstawowe reguły

Zacznijmy od podstawowych reguł co do formy testamentu. Nie są one zbyt szczegółowe - wystarczy, że swoją ostatnią wolę napiszemy odręcznym pismem na kartce papieru, składając pod tekstem swój podpis oraz zamieszczając datę (nie ma znaczenia, w którym dokładnie miejscu). Testament musi być napisany w całości pismem odręcznym - napisanie go choćby w drobnej części pismem maszynowym czy komputerowym sprawi, że zostanie on uznany za nieważny.

Jeśli testator po sporządzeniu testamentu zechce dokonać w nim poprawek, skreślić bądź dopisać postanowienia, również i te zmiany należy opatrzyć podpisem oraz datą. Lepiej jednak napisać wtedy testament od nowa, a stary zniszczyć.

Powyższe uwagi dotyczą najbardziej popularnego testamentu tzw. zwykłego. Oprócz niego istnieje testament notarialny, który ma formę aktu notarialnego, sporządzonego przez notariusza w kancelarii notarialnej. Tutaj oczywiście konieczny jest tylko własnoręczny podpis testatora.

Każdy domyśli się, że testament notarialny jest „mocniejszy” od zwykłego. Wynika to z faktu, że sąd ma wtedy do czynienia z dokumentem urzędowym, o wysokim stopniu domniemania autentyczności i zgodności z prawdą. Podważenie takiego testamentu jest trudniejsze niż w przypadku testamentu zwykłego. Istotną przewagą tej formy testamentu jest też możliwość zawarcia w nim zapisu windykacyjnego, o czym dalej.

Zmiana testamentu

Pamiętajmy, że dopóki żyjemy, zawsze możemy zmienić nasz testament. Jest to szczególny dokument, gdyż rodzi skutki prawne dopiero w chwili śmierci testatora. Wcześniej, dopóki testator żyje, jego zapisana w testamencie ostatnia wola nie nakłada na niego żadnych obowiązków ani w żadnym stopniu go nie wiąże. Oznacza to m.in., że w każdej chwili można napisać nowy testament. Jeśli będzie widniała na nim późniejsza data, to właśnie on będzie wzięty przez sąd pod uwagę. Dotyczy to zarówno testamentu zwykłego, jak i notarialnego, choć ten ostatni wiąże się z opłatą i nie opłaca się go zmieniać.

Testament negatywny

W polskim prawie spadkowym istnieje także możliwość sporządzenia tzw. testamentu negatywnego. Rozumie się przez to testament, w którym spadkodawca wskazuje, iż nie życzy sobie, aby określona osoba została jego spadkobiercą, wyłączając ją w ten sposób z dziedziczenia ustawowego. Takie wyłączenie nie oznacza jednak pozbawienia prawa do zachowku.

Testament windykacyjny

Istnieje możliwość zawarcia w testamencie notarialnym postanowienia spadkodawcy, iż dana osoba nabędzie określony przedmiot z chwilą otwarcia spadku, bez żadnej prawnej mitręgi. Jest to tzw, zapis windykacyjny. Jeśli przedmiotem zapisu będzie dom lub samochód, przypadnie on spadkobiercy natychmiast po śmierci spadkodawcy.

Zachowek

Zdarza się, że członkowie najbliższej rodziny spadkodawcy, którym z mocy prawa spadkowego należy się udział w spadku, zostaną w testamencie pominięci. Np. spadkobierca wybiera sobie na jedynego spadkobiercę wnuka, pomijając swoje dzieci i małżonkę. Na otarcie łez mają oni jednak prawo do zachowku.

Prawo to obejmuje zstępnych i małżonka, a także rodziców, o ile spadkodawca nie miał dzieci. Prawo do zachowku nie obejmuje rodzeństwa.

Wysokość zachowku oblicza się w oparciu o schedę, jaka należałaby się uprawnionemu w przypadku dziedziczenia ustawowego. Jeżeli uprawniony jest trwale niezdolny do pracy, należny mu zachowek wynosi dwie trzecie wartości tego, co przypadłoby uprawnionemu według reguł dziedziczenia. Ta sama wysokość zachowku obowiązuje, jeżeli dziecko, wnuk czy prawnuk uprawniony do zachowku nie ukończył 18. roku życia. W innych wypadkach zachowek wynosi tylko połowę wartości udziału w spadku. Z żądaniem zachowku można wystąpić w ciągu trzech lat od momentu ogłoszenia testamentu.

Zachowku można się również domagać w sytuacji, gdy osoba uprawniona do zachowku dziedziczy z mocy ustawy, czyli wtedy, gdy spadkodawca nie sporządził testamentu. W większości przypadków chodzi tu o szczególną okoliczność, gdy spadkodawca cały swój majątek lub znaczną jego część rozdysponował za życia w formie darowizn wobec osób spoza rodziny. Można się wtedy domagać zachowku od osób obdarowanych.

Przykład zachowku

Spadkodawca pozostawił żonę, trzech synów i córkę. W testamencie zapisał oszczędności w wysokości 800 tys. zł wyłącznie córce, pomijając pozostałych bliskich. Przy dziedziczeniu ustawowym żonie należałaby się 1/4 majątku (minimum ustawowe), czyli 200 tys. zł. Pozostałą część, czyli 600 tys. zł, należałoby podzielić pomiędzy czworo dzieci, a zatem każde z nich mogłoby otrzymać po 150 tys. zł.

Po otwarciu testamentu żona i synowie zmarłego wystąpili do jedynej spadkobierczyni z wnioskiem o zachowek. Ponieważ jeden z synów jest niepełnoletni, należy mu się dwie trzecie ze 150 tys. zł, a więc 100 tys. zł. Pozostali pełnoletni synowie zażądali po połowie ze 150 tys. zł, czyli po 75 tys. zł. Małżonka spadkodawcy wystąpiła o zachowek równy połowie swojego ustawowego udziału, czyli o 100 tys. zł. W sumie żądania osób pominiętych w testamencie obejmują 350 tys. zł. Dla córki pozostanie więc tylko 450 tys. zł.

Co zrobić, gdy spadkodawca zostawił kilka testamentów

Czy można sporządzić kilka testamentów? Okazuje się, że polskie prawo dopuszcza taką możliwość. W takiej sytuacji ważna jest ich treść - czy uzupełniają się, czy pozostają w oczywistej sprzeczności ze sobą.

W pierwszym przypadku nic nie stoi na przeszkodzie, żeby oba testamenty były jednakowo ważne i tak samo skuteczne w realizacji. W drugim przypadku sąd powinien ustalić, który z testamentów został później sporządzony. Odwołaniu ulegają wtedy postanowienia wcześniejszego testamentu, sprzeczne z postanowieniami późniejszego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Dlaczego warto spisać testament. Komu i w jakiej wysokości należy się zachowek - Dziennik Łódzki

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl