Niedoczynność tego gruczołu podobnie jak jej nadczynność to schorzenia, które medycyna stara się leczyć. Okazuje się jednak, że jeśli tarczyca staje się leniwa w starszym wieku, to przedłuża życie człowiekowi.
Tarczyca jest największym gruczołem dokrewnym w organizmie człowieka. Hormony, które wydziela (T3 i T4) odpowiadają za przemianę materii, czyli decydują o sprawności całego organizmu. Tarczyca wydziela hormony metaboliczne na rozkaz mózgu. Gdy jest ich za mało, przysadka produkuje tyretropinę (TSH), która ma stymulować ten gruczoł do wytwarzania hormonów T3 i T4. Stale podwyższony poziom we krwi hormonu TSH oznacza, że tarczyca funkcjonuje na zwolnionych obrotach.
Dr Martin Surks i jego koledzy z Albert Einstein College badali poziom TSH w grupie najstarszych przedstawicieli społeczności Żydów aszkena-zyjskich, słynących z długowieczności. Przebadano 236 osób w wieku około 100 lat oraz ich 400 dzieci (około 70-letnich). Okazało się, że aszkenazyjczycy mają zawyżony poziom TSH, co teoretycznie sugerowałoby ich większą podatność na dolegliwości wynikłe z niedoczynności tarczycy.
Wyniki badań przedstawiono w weekend na sesji Endocrine Society w Waszyngtonie. - To jedno z tych prawdziwie rewolucyjnych odkryć. Jeszcze rok czy dwa temu wysokie TSH było uznawane za objaw choroby, którą dawało się leczyć tylko w ograniczonym zakresie.
Nasze ustalenia poczynione na wyselekcjonowanej populacji sugerują coś całkiem odwrotnego. Podwyższony pozom TSH to pozytywny wskaźnik - mówi prof. Martin Surks, endokrynolog i patolog.
Zwykle poziom TSH mieści się w skali pomiędzy 0,5 do 4,5. Osoby z niedoczynnością tar-czycy mają zwolniony metabolizm i rytm serca. Mają tendencję do nadwagi, okrągłą twarz, podwyższony poziom cholesterolu i często obniżoną temperaturę ciała.
W świecie zwierząt gatunki o takiej charakterystyce pracy organizmu (np. słonie) żyją bardzo długo. Mysz o bardzo szybkim metabolizmie umiera po kilku miesiącach.
Według prof. Surksa osoby starsze z niedoczynnością tar-czycy są "słoniami" w świecie ludzi. - Jeśli jesteś w starszym wieku i cechuje cię wysokie TSH, to być może masz niezłe widoki na długie życie - mówi badacz. Ale ostrzega też, że osoby przed 50. powinny się jednak bezwzględnie leczyć z powodu zbyt słabej pracy tarczycy.