Spis treści
„Bardzo poważny” incydent. Rosyjski myśliwiec naruszył przestrzeń powietrzną Estonii
Rosyjski myśliwiec naruszył przestrzeń powietrzną Estonii na okres około jednej minuty. Minister spraw zagranicznych tego kraju uznał ten incydent za „bardzo poważny”.
Estonia próbowała zatrzymać tankowiec należący do tzw. floty cieni
Marynarka wojenna Estonii poinformowała, że we wtorek, 13 maja, próbowała zatrzymać tankowiec „Jaguar”, który płynął w stronę Rosji. Próba zatrzymania wynikała z obowiązujących sankcji nałożonych na Rosję. Statek miał płynąć nielegalnie bez bandery. Załoga tankowca odmówiła współpracy, a statek eskortowano w kierunku wód rosyjskich.
Agencja Reuters informuje, że w sieci pojawiło się nagranie z mostka tankowca, którego numer identyfikacyjny pokrywa się z numerem „Jaguara”.
„W pobliżu widać było również samolot wojskowy, którego Estonia nie obsługuje” – czytamy.
Ministerstwo obrony Estonii odmówiło komentarza w tej sprawie.
W czwartek „Jaguar” zakotwiczył w pobliżu rosyjskiego portu Primorsk.
Tankowiec wzbudzał podejrzenia ze względu na przynależność państwową
Minister obrony Estonii Hanno Pevkur przekazał agencji Reuters, że tankowiec „wzbudzał podejrzenia ze względu na swoją przynależność państwową”. Załoga statku załoga twierdziła, że płynie pod banderą Gabonu. W operacji eskortowania statku brały udział okręt marynarki wojennej, śmigłowiec i samolot, należące do Marynarki wojennej Estonii.
„Przygotowaliśmy się na ewentualność, że jeśli statek ten wpłynie do estońskiej strefy ekonomicznej i zbliży się do EstLink (podmorskie połączenie elektroenergetyczne z Finlandii), będziemy go eskortować i spróbujemy ustalić jego status – powiedział w środę wieczorem w telewizji ETV Hanno Pevkur.
Źródło: reuters.com