Astronom doktor Piotr Witek zaznaczył, że najbliżej naszej planety kometa znajdzie się na przełomie stycznia i lutego. Wtedy będzie najlepszy czas na jej obserwację. "Peryhelium osiągnie 12 stycznia, ale to wcale nie będzie moment, w którym będzie najlepiej widoczna. Kometa cały czas będzie zbliżała się do Ziemi, tę najbliższą odległość na osiągnąć około 1-2 lutego" - powiedział astronom.
Kometa E3 ZTF nie była widziana w okolicach naszej planety od bardzo dawna. Okazja, by ją zobaczyć, może się już nie powtórzyć. "Ta kometa ostatnio zbliżyła się do Słońca około 50 tysięcy lat temu. Wtedy na Ziemi żyliśmy równolegle z Neandertalczykami i Denisowianami" - powiedział doktor Piotr Witek.
Na przełomie stycznia i lutego kometa ma być widoczna w okolicach gwiazdy polarnej przez całą noc. Do jej obserwacji powinna wystarczyć lornetka, możliwe jednak, że będziemy mogli ją oglądać gołym okiem.

Źródło: Polskie Radio 24
lena