Dobczyce. Takiego meczu jeszcze tu nie było. Biała Gwiazda zagra towarzysko z Rabą

Działacze Raby nie kryją radości, że Wisła przyjęła ich zaproszenie, bo jak piszą, choć Biała Gwiazda ostatnio nie notuje najlepszej serii, ma w Dobczycach wielu kibiców. Nie sposób nie wspomnieć tu o Klubie Kulturalnego Kibica, który działa przy Miejskiej Bibliotece Publicznej w Dobczycach i regularnie organizuje wyjazdy na mecze przy ul. Reymonta w Krakowie.

Tak więc drużyna, która ongiś czasu rywalizowała w europejskich pucharach m.in z wielką Barceloną czy też Realem Madryt, przyjedzie do Dobczyc, by zmierzyć się towarzysko z Rabą! Dla naszego Klubu - świętującego w tym roku 100-lecie istnienia - będzie to wydarzenie najwyższej rangi - piszą władze klubu.

Połowa biletów-cegiełek na to spotkanie już się rozeszła. Reszta jest jeszcze dostępna w sprzedaży (od poniedziałku do piątku, w budynku KS Raba w godz. 18.30-19.30) w cenie 25 zł i 10 zł (ulgowy przysługuje dzieciom, młodzieży i kobietom). - Dochód z ich sprzedaży planujemy przeznaczyć na cele statutowe klubu. Nie ukrywam, że najpilniejszym zakupem, jaki jest przed nami to zakup kosiarki - mówi Tomasz Krasek, prezes Raby Dobczyce.

- Klub Sportowy Raba Dobczyce ma za sobą długą historię, jednak cały czas się rozwija, a zawodnicy nieustannie promują Gminę Dobczyce na sportowej arenie. Zadaszenie trybuny niech będzie kolejnym krokiem do dalszego rozwoju, ale też elementem, który znacznie poprawi jakość infrastruktury boiska - mówił burmistrz Tomasz Suś podczas podpisywania umowy na realizację prac.

Inwestycja kosztowała ponad 270 tys. zł.

Gala jubileuszowa zaplanowana jest na grudzień i odbędzie się w hali sportowej Regionalnego Centrum Oświatowo-Sportowego w Dobczycach. - Z wyjątkiem pandemii organizowaliśmy takie gale co roku i w tym jubileuszowym roku także planujemy takie spotkanie. Jak zawsze będzie połączone ze ślubowaniem nowych adeptów - mówi Tomasz Krasek. - Obecnie klub zrzesza ok. 300 osób, w tym najmłodszych.

Klub powstał w 1922 roku i był jednym z trzech działających wówczas w Dobczycach (dwa pozostałe to „Dobczycanka” i „Aria”). Ostatecznie działacze doszli do zgody, że jak na tak niewielkie miasto to zbyt dużo i została jedna drużyna – „Raba”, która na pamiątkę tego do dziś na klubowym herbie ma trzy gwiazdki.

Wysokie ceny paliw. Polacy szukają oszczędności