Doda będzie miała nowy program! Fani gwiazdy są zachwyceni i snują domysły. Szczegółów na razie brakuje

Ostatnio w ramówce Polsatu widzowie mogli śledzić reality show, w którym główną gwiazdą była Dorota Rabczewska, znana szerszej publiczności jako Doda.

Jej pseudonim zawierał się nawet w tytule "Doda. 12 kroków do miłości". Program polegał na eksperymencie, w którym kobieta miała znaleźć miłość życia. Tak się jednak nie stało, bo Doda nie wybrała żadnego z kandydatów za co spadła na nią fala krytyki.

Program cieszył się jednak ogromną popularnością i był strzałem w dziesiątkę, a w końcu była wokalistka zespołu Virgin znalazła swoją miłość. Swoje uczucia ulokowała w osobie sportowca, Dariusza Pachuta.

Teraz gwiazda ogłosiła, że niebawem jej fani mogą spodziewać się nowego reality. Gwiazda nie podała jednak więcej szczegółów, czym sprowokowała fanów do różnych dywagacji.

Fani pozytywnie odebrali wiadomość o nowym formacie Doroty Rabczewskiej.

"NAWET NIE WIESZ JAK BARDZO NJE MOGE SIE DOCZEKAC !!!"

"To dobrze, bo nudne te soboty"

"Czekam już z niecierpliwością będzie moc"

Druga połowa internautów natomiast zaczyna snuć domysły, czego może dotyczyć program, kiedy będzie transmitowany czy też, na jakiej stacji będzie emitowany.

"Na antenie jeszcze wiosną czy jesienią?"

"Czekamy na więcej szczegółów"

"Na jakiej stacji?? Kocham cię Królowo"

"Doda jak zwykle budujesz napięcie Czuje kolejny HIT"

"Doda jak zwykle budujesz napięcie Czuje kolejny HIT"

"Premiera w kwietniu ?"

Im więcej pytań, tym więcej niewiadomych, bo Doda tylko zasiała ziarnko ciekawości i nie odpowiada na pytania swoich fanów. na szczegóły będzie nam zatem dane troszeczkę poczekać.

Wśród fanów trwają też dywagacje, czy artystka będzie dalej występować w Polsacie w związku ze zmianami "na górze". Nowym szefem został przecież Edward Miszczak, który wcześniej prowadził TVN.

W tym czasie Doda miała zakaz występów w stacji, dlatego po jego objęciu "słonecznej" telewizji, zaczęły się pojawiać rozmyślenia, czy Dorota dalej będzie pojawiać się w stacji.

Nowy dyrektor programowy kilka dni temu ukrócił jednak te dyskusje. Najpierw Doda powDodaiedziała, że jest gotowa na współpracę, a słowa te potwierdził Miszczak w rozmowie z "Faktem".

"Nasza przyszłość rysuje się fantastycznie. Były między nami animozje, ale wszystko sobie wyjaśniliśmy, pogodziliśmy się i mogę powiedzieć, że kochamy się teraz z Dodą do bólu. Mamy wiele wspólnych pomysłów i projektów, więc będziemy razem działać" - powiedział.

rs