Spis treści

Współpracownicy Nawalnego szukają miejsca na pogrzeb
Jak donosi rosyjski niezależny kanał na Telegramie Możem Objasnit', moskiewskie domy pogrzebowe mają odmawiać rodzinie Aleksieja Nawalnego możliwości organizacji ostatniego pożegnania. Podczas odmowy powołują się na ograniczenia ze strony władz miasta.
Kira Jarmysz, czyli rzeczniczka Nawalnego, poinformowała w poniedziałek 26 lutego, że pogrzeb lidera rosyjskiej opozycji odbędzie się do końca trwającego tygodnia roboczego. Jarmysz napisała na platformie X, że rodzina i współpracownicy Nawalnego poszukują obecnie miejsca na zorganizowanie ceremonii. Jak przekazała jedna z opozycjonistek, Elwira Wichariewa, domy pogrzebowe odmawiają usługi, tak samo jest z cerkwiami. Co gorsza, nie tłumaczą się ze swoich decyzji, tylko powołują się na „ograniczenia ze strony władz stolicy”.
- Obdzwoniłam prawie wszystkie duże domy pogrzebowe i wszędzie odmawiają, powołując się na ograniczenia ze strony władz miasta, albo — co było częstsze — w ogóle nie tłumacząc odmowy. Rozmawiam też z cerkwiami — tutaj też to nie wygląda dobrze
— przekazała opozycjonistka Elwira Wichariewa.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuji.pl!
Wykluczeni z wyborów także odmówili rodzinie Nawalnego
Przedstawiciele kanału Możem Objasnit' skontaktowali się z politykami opozycji, którzy mogliby pomóc rodzinie Nawalnego. Rozmawiano z dwójką polityków, których Putin nie zaakceptował jako swoich kontrkandydatów w marcowych wyborach, czyli Borisem Nadieżdinem oraz Jekatieriną Duncową. Odpowiedzieli, że nie mają dobrego pomieszczenia na pożegnanie.
Aleksiej Nawalny zmarł niespodziewanie w piątek 16 lutego 2024 roku, w łagrze. Przez dłuższy czas nie chciano wydać jego ciała rodzinie. Jak doniosła jedna ze współpracowniczek opozycjonisty, Nawalny miał zostać wkrótce wymieniony na oficera FSB, który odsiaduje w Berlinie karę za morderstwo.
jg
Źródło: