Spis treści
Donald Trump stanie przed sądem
Prowadzący sprawę sędzia Juan Merchan ogłosił nową datę rozpoczęcia procesu podczas poniedziałkowej rozprawy, na której obecny był były prezydent. Pierwotnie do rozpoczęcia procesu miało dojść 25 marca, jednak sędzia odłożył termin ze względu na późne przekazanie przez prokuratorów obronie dowodów od byłego prawnika Trumpa Michaela Cohena.
Trump wyraził w poniedziałek oburzenie decyzją sądu, nazywając ją "haniebną" i twierdząc, że rozpoczęcie procesu na ponad pół roku przed wyborami prezydenckimi stanowi "ingerencję wyborczą".
"To jest sprawa, która mogła być wniesiona trzy i pół roku temu. Oczywiście będziemy się odwoływać" - zapowiedział.
130 tys. dolarów za milczenie aktorki porno
Nowojorska sprawa Trumpa dotyczy wydarzeń z czasu jego kampanii przed wyborami 2016 r. i jego zapłaty aktorce filmów pornograficznych Stormy Daniels - a także innym kobietom i osobom mającym inne kompromitujące Trumpa historie. Daniels zgłosiła się do tabloidu National Inquirer, że uprawiała z Trumpem seks niedługo po urodzeniu przez jego żonę syna.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Trump miał zapłacić jej za pośrednictwem Cohena 130 tys. dolarów. W rezultacie Prokurator okręgowy Manhattanu Alvin Bragg postawił mu 34 zarzuty fałszowania dokumentacji biznesowej w związku z tym, że Trump usiłował ukryć rzeczywisty cel wypłat, przedstawiając je jako opłaty za usługi prawne dla Cohena.
Byłemu prezydentowi grożą cztery procesy
Zarzuty postawione Trumpowi w Nowym Jorku uważane są za najmniej poważne spośród czterech zestawów zarzutów karnych, z którymi mierzy się kandydat Republikanów na prezydenta. Data rozpoczęcia pozostałych trzech spraw wciąż nie jest znana.
W federalnej sprawie przed sądem w Waszyngtonie dotyczącej działań Trumpa, by utrzymać się przy władzy mimo przegranych wyborów, będzie to zależeć od rozstrzygnięcia przez Sąd Najwyższy kwestii, czy Trumpa chronił prezydencki immunitet. W podobnej sprawie wniesionej przez prokuraturę stanową w Georgii, prokurator ma wnioskować o rozpoczęcie procesu tego lata.
W sprawie dotyczącej zabrania i przetrzymywania przez Trumpa setek tajnych dokumentów, specjalny prokurator Jack Smith domaga się terminu w czerwcu, lecz prowadząca sprawę sędzia odniosła się do tej propozycji ze sceptycyzmem.
Źródło:
