Donald Tusk nie wystartuje w wyborach prezydenckich? Padła ważna deklaracja

Marcin Koziestański
Opracowanie:
Donald Tusk nie wystartuje w wyborach prezydenckich!
Donald Tusk nie wystartuje w wyborach prezydenckich! fot. Adam Jankowski
Premier Donald Tusk zapowiedział w piątek, że nie zamierza kandydować w wyborach prezydenckich. Poinformował, że wspólna kandydatura KO lub całej koalicji15 października w tych wyborach powinna zostać ogłoszona przez Bożym Narodzeniem. Za najbardziej prawdopodobnego kandydata uznał Rafała Trzaskowskiego

Tusk nie wystartuje w wyborach

„Decyzję o kandydacie Koalicji Obywatelskiej, a może szerzej całej koalicji 15 października powinniśmy ogłosić przed świętami Bożego Narodzenia. Nie ma co za wcześnie zaczynać kampanii” – powiedział Tusk w piątek dziennikarzom.

„Nie zamierzam kandydować. Najbliższe lata to naprawdę bardzo poważna harówa. Ja się czuję kompetentny i dobrze w tym miejscu, w jakim jestem” – zapewnił premier.

Trzaskowski kandydatem KO?

Dodał, że PO i KO mają „mocne kandydatury”. „Nieprzypadkowo (prezydent Warszawy) Rafał Trzaskowski we wszystkich sondażach wydaje się najbardziej akceptowany. I to jest najbardziej prawdopodobny scenariusz” – podkreślił Tusk.

- Rozmawiałem z Szymonem Hołownią o potrzebie takiego "drugiego otwarcia", przed 15 października będziemy gotowi przedstawić wspólną agendę koalicji rządzącej na przyszłość. Nie będziemy się kłócili, tylko poszukamy najlepszego, optymalnego rozwiązania jeśli chodzi o kredyty mieszkaniowe i generalnie budownictwo - dodał premier.

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Uroczystości w Gnieźnie. Hołd dla pierwszych królów Polski

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

T
To Ja
17 sierpnia, 08:05, Gość:

nasrał na mnie jak Janda. I sra i sra i sra i sra.... szwab

widać, że to cię kręci i musisz tak pisać żeby zwalić konia

G
Gość
Nie wystartuje bo jest liderem w biegu do piekła.
G
Gość
nasrał na mnie jak Janda. I sra i sra i sra i sra.... szwab
T
To Ja
Tusk to byłby błąd, raz już przegrał, za duży elektorat negatywny.

Trzaskowski to też błąd, bo też już zdążył przegrać.

Robi się tak jak Kaczyński. Przegrał w 2010, bo za duży elektorat negatywny i więcej się nie wystawiał.

Wyciągnął nieznanego kandydata, który wygrał.

Tak się robi.
***** **
Wystartuje do obozu pracy
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl