Dr Paweł Sokołowski zginął w tragicznym wypadku na trasie Bielsk Podlaski - Hajnówka. Był cenionym chirurgiem [ZDJĘCIA]

Jakub Laskowski
Kolizyjne Podlasie
Tragiczny wypadek miał miejsce w sobotę (14.08) w pobliżu miejscowości Stare Berezowo (pow. hajnowski). W wyniku odniesionych obrażeń zginął znany chirurg szpitala w Hajnówce - dr Paweł Sokołowski.

W sobotę, po godz. 12, na drodze wojewódzkiej nr 698 między Bielskiem a Hajnówką, w rejonie miejscowości Stare Berezowo, doszło do tragicznego wypadku. Motocyklista uderzył w tył pojazdu ciężarowego.

Na miejsce wypadku przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Niestety, na pomoc było za późno. Kierowca jednośladu zginął.

Okazało się, że ofiarą w tym wypadku był dr Paweł Sokołowski, znany i ceniony chirurg szpitala w Hajnówce. O tragedii poinformowali w mediach społecznościowych jego koledzy z pracy.

ZOBACZ TEŻ:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

w
www.Koncerty.Bialystok.pl
Jazda motocyklem kończy się prędzej czy później złamaniem ręki/nogi lub śmiercią:( Motor/skuter przez 3/4 roku nie nadaje się do jazdy (zimą, w deszczu itp. itd.) wolę rower! Nie stoi w korkach, taniej, zdrowiej, bez smrodu, hałasu! Jak ktoś nie ma kondycji jeździ motorem/autem trując innych, a ja także zimą po mieście jeżdżę rowerem. Rowerem można jeździć np. po chodnikach, parkach, lasach, deptakach, motorem/skuterem niestety nie, rower można przenieść po schodach

Jeżdżąc na rowerze nawet przy minus 30 jest ci ciepło ciężki motor/skuter jest bardziej podatny na wywrotki niż rower na lodzie a wtedy połamałby ci nogi

stać mnie nawet na auto:) tylko szkoda mi czasu w korkach i zdrowia no i mam kondycje nie musze smrodzić hałasować i powodować raka spalinami.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl