W piątek o godz. 13.46 dyżurny Państwowej Straży Pożarnej w Tychach odebrał zawiadomienie o zasłabnięciu operatora dźwigu na budowie domu wielorodzinnego przy Jaśkowickiej w Tychach.
- Była informacja o zaniku czynności życiowych. Ze względu na potrzebę przeprowadzenia akcji reanimacyjnej na wysokości, podjęli ją tyscy strażacy - powiedział Szczepan Komorowski, rzecznik PSP w Tychach.
Operator dźwigu zasłabł w kabinie. Strażacy z Tychów wspięli się do niego wysokość około 20 m.
Akcja reanimacyjna trwała około półtorej godziny. Niestety, nie udało się przywrócić operatorowi funkcji życiowych. O 15.40 - przy pomocy strażaków z Radzionkowa - operator został zwieziony na dół, gdzie lekarz stwierdził zgon.
Zmarły miał 65 lat.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Tak wygląda Maluch dla Toma Hanksa. Jest cudny i biały ZDJĘCIA

MAYDAY Katowice Spodek 2017 ZDJĘCIA + WIDEO

Czy dostałbyś się do policji? PRAWDZIWE PYTANIA TESTU MULTISELECT

Znasz język śląski? Przetłumacz te zdania QUIZ JĘZYKOWY II

TU BYŁAM odc. 46 - Kasia Kapusta tym razem pracuje w SPA w Ustroniu