Drogowy paraliż Trójmiasta. Równoległe remonty i godziny wyczekiwania w korkach. Czy najbliższy czas przyniesie zmiany?

Mimo, że zwężenie obwodnicy Trójmiasta do jednego pasa w każdą stronę skończyło się w środę 19 października o godz. 5:00 nad ranem, kolejny dzień w porannym szczycie znów kompletnie zatarasował środek trójmiejskiej aglomeracji. Kierowcy, nieufający obwodnicy na której trwa przebudowa węzła Wielki Kack, wjechali prosto w remontowaną Al. Niepodległości w Sopocie. Zator od strony Gdyni ciągnął się przez całe miasto, sięgając gdyńskiego Redłowa. W Gdańsku, jadąc Grunwaldzką ku Sopotowi, w ostatnich dniach korek zaczynał się już w... Oliwie.

Nie pomagają też odcinkowe remonty nawierzchni Al. Grunwaldzkiej. Obecnie utrudnienia występują na tej drodze na wysokości Uniwersytetu Gdańskiego w kierunku Parku Oliwskiego. To właśnie tam od sierpnia tego roku trwają prace na odcinku liczącym około 650 metrów. Liczne zawężenia jezdni, spowolniony ruch i to wszystko w godzinach szczytu. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska poinformowała, że obecnie prace są prowadzone na środkowym pasie jezdni - zrywana jest stara nawierzchnia. Realizacja zadania ma potrwać do końca października 2022.

Wyłączenie jednego pasa podczas wzmożonego ruchu już powoduje korki, ale prawdziwe problemy pojawiają się dopiero na następnej ulicy, czyli al. Niepodległości w Sopocie. Ten drogowy remont wylotu do Gdańska realizowany jest etapami od kilku lat. Prace ruszają zazwyczaj po wakacjach i trwają 2 miesiące. Tym razem prace na pół kilometra jezdni Al. Niepodległości w kierunku Gdańska nałożyły się jednak na przebudowę ul. 3. Maja. To spowodowało niemożliwość ułożenia sensownego objazdu, który odciążałby główną arterię komunikacyjną Trójmiasta. Po zapaści komunikacyjnej z przełomu września i października oraz z powodu codziennych korków prace na 3 Maja zostały zmodyfikowane i w ekspresowym trybie oddano jedno ze skrzyżowań.

- By usprawnić ruch w mieście postanowiliśmy utworzyć dodatkowy bypass z Gdańskiem – informuje sopocki ZDiZ. - Teraz ulicą Sobieskiego można dojechać do ul. 3 Maja, skręcić w prawo i ulicą Władysława IV jechać w kierunku Ergo Areny. I odwrotnie, od Gdańska, jadąc ul. Łokietka, Władysława IV oraz 3 Maja – przejechać dolnym Sopotem.

Sopot stara się przyspieszyć zakończenie prac na Niepodległości. Kolejna zmiana organizacji ruchu zaczęła się od środy, 19 października 2022 roku. Przebudowywany jest zjazd z ulicy Armii Krajowej w aleję Niepodległości, co poskutkuje przesunięciem przejazdu na pas przeciwległy w kierunku do Gdańska. Zjazd znajduje się teraz na wysokości skrzyżowania z ulicami: Armii Krajowej i Jana z Kolna. Powrót na jezdnię w kierunku Gdańska znajdować się będzie na wysokości ul. Smolnej.

- Gdyby to zależało tylko od nas, to remont wykonalibyśmy po zakończeniu innych prac, np. przebudowy ul. 3 Maja - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu. - Zmuszeni byliśmy do realizacji remontu teraz, ponieważ groziła nam utrata dofinansowania. Dlatego wykonawca pracował od 7 rano do godz. 18, również w soboty, by jak najszybciej, jeszcze przed terminem, zakończyć inwestycję i udostępnić drogę kierowcom. Dzięki temu udało się przyspieszyć prace o 2 tygodnie. Przepraszamy wszystkich za niedogodności związane z remontem, ale dzięki niemu ta część kurortu zabezpieczona będzie przed podtopieniami, a kierowcy jeździć będą po równej nawierzchni - dodaje wiceprezydent.

Sopot planuje skończyć remont do końca miesiąca. Korki z tego miejsca Trójmiasta przeniosą się jednak do sąsiadów. 17 października br. rozpoczęto rozbudowę istniejącego systemu odwodnienia na wysokości Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Co to oznacza dla kierowców? Liczne zmiany w organizacji ruchu drogowego, w tym zawężenie pasów oraz zamknięte fragmenty poszczególnych ulic. 1 listopada br. na ul. 3 Maja (wysokość Urzędu Miejskiego w Gdańsku) nastąpi zwężenie pasów ruchu do jednego pasa do jazdy w lewo (kierunek ul. Kartuska) i do jednego pasa do jazdy na wprost (kierunek dworzec autobusowy) i w prawo (kierunek Hucisko). Dodatkowo w listopadzie nastąpi całkowite zamknięcie tego fragmentu na ul. 3 Maja.

Czy to czas, żeby zamienić auto na komunikację publiczną, by dojechać np. do UM w Gdańsku? Niekoniecznie, ponieważ systematycznie będą wprowadzane zmiany - wyłączanie przystanku tramwajowego oraz przejść dla pieszych, a także wstrzymanie ruchu tramwajowego.

- Tuż po Wszystkich Świętych wyłączony zostanie ruch tramwajowy na trasie Carla Groddecka/Plac Zebrań Ludowych. W tym okresie tramwaj linii nr 4 jeździł będzie trasą tramwaju nr 2. Te utrudnienia potrwają około 10 dni - informuje Joanna Bieganowska z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Od 17 października br. do Świąt Bożego Narodzenia zostanie zamknięty przystanek tramwajowy "Urząd Miejski 01". Ponadto wyłączony z ruchu pieszego zostanie fragment chodnika w obrębie tego przystanku.

- Pasażerowie będą musieli skorzystać z przystanku wcześniejszego lub następnego (poza okresem całkowitego wyłączenia linii tramwajowej na tej trasie) - dodaje Bieganowska.

Utrudnienia występują również na Krasickiego w Gdańsku, gdzie trwa modernizacja wiaduktu łączącego Brzeźno z Letnicą i Nowym Portem. Co najmniej do początku listopada ul. Krasickiego będzie zamknięta na odcinku od ul. Sybiraków do skrzyżowania z ul. Wyzwolenia i ul. Oliwską. Objazd dla kierowców prowadzony jest przez ul. Gdańską, al. Płażyńskiego i ul. Marynarki Polskiej. Cała inwestycja ma potrwać do końca grudnia tego roku.