– To jest jawny akt prowokacji poprzez naruszenie przez Północ naszej przestrzeni powietrznej – oświadczył na briefingu przedstawiciel Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Korei Płd. Li Seung-o.
Dodał, że drony były niewielkie, dwumetrowe, ale odmówił odpowiedzi na pytanie w jaki sprzęt mogły być wyposażone.
Jeden z dronów przeleciał blisko stolicy Korei Płd. Seulu, a cztery pozostałe w pobliżu zachodniego wybrzeża kraju.
W ramach działań odwetowych wojska południowokoreańskie wysłały samolot zwiadowczy w celu sfotografowania instalacji wojskowych Korei Płn.
Wcześniej informowano, że w akcji przeciwko północnokoreańskim dronom uczestniczyły myśliwce i śmigłowce bojowe Korei Płd.
Incydent na Półwyspie Koreańskim.
Wojsko południowokoreańskie wykryło drony, kiedy przekroczyły linię demarkacyjną miedzy państwami koreańskimi.
Wcześniej w poniedziałek ministerstwo transportu Korei Płd. poinformowało o wstrzymaniu na prośbę władz wojskowych odlotów z portów lotniczych Incheon i Gimpo. Przerwa trwała przez około godzinę.

mm
Źródło: