Kontuzje Frankowskiego i Casha. Zdążą na finał?
Polska objęła prowadzenie w 22. minucie za sprawą Przemysława Frankowskiego. Jakub Piotrowski posłał idealną piłkę między linie do wahadłowego Lens. 28-latek dobrze wszedł przed obrońcę, wpadł w pole karne i uderzył zewnętrzną częścią stopy. Bramkarz nie miał żadnych szans. Niestety zdobywca bramki w trakcie przerwy został zmieniony przez Michała Probierz. Mateusz Borek, który komentował ten mecz poinformował, że gracz Lens poczuł dyskomfort, dlatego sztab nie chciał ryzykować poważniejszą kontuzją. W jego miejsce wszedł Matty Cash.
Pięć minut po przerwie Nicola Zalewski wrzucił w pole karne na głowę Piotra Zielińskiego, który nie miał najmniejszego problemu, żeby umieścić piłkę w siatce. Niestety kilka minut później kibice przed telewizorami zamarli. Robert Podoliński zauważył, że jeden z naszych zawodników leży na murawie i łapie się za nogę. Okazało się, że to Matty Cash, który pojawił się na boisku na początku 2. połowy.
Finał baraży Euro 2024 zostanie rozegrany 26 marca na wyjeździe. Na razie nie otrzymaliśmy szczegółowych informacji dotyczących stanu zdrowia obydwu naszych graczy. Miejmy nadzieję, że urazy nie są groźne i Frankowski oraz Cash będą dostępni dla Michała Probierza za kilka dni. Alternatywą dla selekcjonera może być wystawienie Nicoli Zalewskiego na prawym wahadle. Młody gracz AS Romy ma kilka pozycji, na których czuje się dobrze.
Po spotkaniu o kontuzjach wypowiedział się Jakub Moder. - Wiem, że Franek stłuczenie. Matty poczuł mięsień dwugłowy. Jutro pewnie przejdą badania i będzie wiadomo coś więcej. Oby byli gotowi na Walię - stwierdził w rozmowie z TVP Sport pomocnik Brighton.
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
Aktualizacja: Według reporterów TVP problem Casha wygląda poważniej, wobec czego występ z Walią wydaje się wykluczony.
Bartosz Slisz w życiu prywatnym. Spełnia swój amerykański se...
