Rygielska (Pomorzanin Toruń) stoczyła niezwykle zaciętą walkę z Irlandką Grainne Walsh. Polka w drugiej rundzie otrzymała ostrzeżenie i była później liczona. W trzeciej rzuciła się do odrabiania strat. Po skończonym pojedynku długo nie był ogłaszany werdykt. Ostatecznie Polka wygrała 3:2. Trzech arbitrów zgodnie wypunktowało remis (28:28) ze wskazaniem na Rygielską. Dwóch kolejnych oceniło, że to Irlandka powinna zwyciężyć (29:27). Rywalką polskiej pięściarki w półfinale będzie Włoszka Angela Carini.
Z kolei Wójcik (Klub Bokserski Karlino) zaraz po pojedynku z Nigeryjką Patricią Mbatą nie mogła być pewna zwycięstwa. Ostatecznie wygrała 5:0. Na decyzję sędziów rzutowało ostrzeżenie, jakie Polka za ściąganie rywalki otrzymała w drugiej rundzie. Piątka arbitrów zgodnie oceniła walkę na remis 28:28 ze wskazaniem na Polkę. Brązowa medalistka Igrzysk Europejskich w Krakowie o finał włoskiego turnieju powalczy z Norweżką Sunnivą Hofstad.
Swojej szansy nie wykorzystał Bereźnicki (92 kg). Zawodnik BKS Skorpion Szczecin po dość pasywnej postawie w ringu przegrał 0:5 z Brytyjczykiem Patrickiem Brownem.
W wieczornej sesji Natalia Kuczewska (50 kg) w ćwierćfinale zmierzy się z Kolumbijką Victorią Valencią, a Julia Szeremeta (57 kg) w półfinale spotka się z Amerykanką Alyssą Mendozą. Stawką obu pojedynków jet wywalczenie kwalifikacji olimpijskiej. (PAP)
Źródło:
