Erupcja wulkanu Etna spowodowała zamknięcie międzynarodowego lotniska w Katanii i to w święto państwowe

Kazimierz Sikorski
PO dwóch tygodniach spokoju Etna znów buchnęła dymem i lawą.
PO dwóch tygodniach spokoju Etna znów buchnęła dymem i lawą. Roby Fazio / SplashNews.com/East News
Kolejny raz w ostatnim czasie wybucha Etna. Erupcja sparaliżowała lotnisko w Katanii. Utrudnienia mają miejsce w święto państwowe Italii.

Podróże do i z wyspy Sycylia jest zakłócona z powodu erupcji wulkanu. Wszystkie loty zostały odwołane lub przekierowane na inne lotniska na Sycylii. Powodem paraliżu była kolejna erupcja Etny, z której buchnęły obłoki dymu oraz popiół wulkaniczny.

Paraliż lotniska w najruchliwszy dzień

Zakłócenia mają miejsce w jednym z najbardziej ruchliwych dni, bo Włochy obchodzą największe święto państwowe – Ferragosto.

Pobliskie miasta również zostały pokryte czarnym pyłem wulkanicznym po tym, jak zeszłej nocy zaczęła się erupcja krateru Voragine. Poprzednia erupcja miała miejsce dwa tygodnie temu, 4 sierpnia.

Pozostało czekanie na komunikaty

Pracownicy międzynarodowego lotniska w Katanii radzą śledzić rozwój sytuacji, jak na razie nie wiadomo, kiedy zostana wznowione przyloty i odloty.

Katania leży na wschodnim wybrzeżu Sycylii, u podnóża Etny, najbardziej aktywnego i najwyższego wulkanu w Europie.

Etna ma wysokości 3330 metrów wysokości i ma najdłuższą udokumentowaną historię wybuchów spośród wulkanów. Historycy odnotowali pierwsze zapisy o erupcji w 425 roku przed naszą erą.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl