Fabio Jakobsen wybudził się ze śpiączki po wypadku na Tour de Pologne w Katowicach. Ma połamane kości twarzy

Patryk Osadnik
Patryk Osadnik
Fabio Jakobsen wybudzony ze śpiączki - brak udział w wypadku na finiszu Tour de Pologne w Katowicach.
Fabio Jakobsen wybudzony ze śpiączki - brak udział w wypadku na finiszu Tour de Pologne w Katowicach. brak
Fabio Jakobsen wybudził się ze śpiączki farmakologicznej. Był w niej utrzymywany przez dwa dni po tym, jak doznał poważnych obrażeń podczas finiszu Tour de Pologne w Katowicach. - Przed nami pozostaje tylko rehabilitacja i po jakimś czasie powrót do sportu - mówią lekarze.

Informację o tym, że Fabio Jakobsen wybudził się ze śpiączki, podano podczas transmisji trzeciego etapu Tour de Pologne, w ramach którego, w piątek, 7 sierpnia, kolarze rywalizują na tasie z Wadowic do Bielska-Białej. O godz. 14.30 podczas konferencji prasowej potwierdzili ją lekarze z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 w Sosnowcu.

- Pacjent jest przytomny i spełnia polecenia. Jest odłączony od respiratora, a ciśnienie ma prawidłowe. Przed nami pozostaje tylko rehabilitacja i po jakimś czasie powrót do sportu - informuje Rafał Kazanowski.

Kolarz najbliższe dwa tygodnie spędzi najprawdopodobniej w szpitalu, a później wróci do domu.

Przypomnijmy, że 23-letni Holender został poważnie ranny na finiszu pierwszego etapu tegorocznego Tour de Pologne, który miał miejsce na Al. Korfantego w Katowicach. Kilka metrów przed metą Jakobsena w barierki zepchnął Dylan Groenewegen. Młody kolarz z ogromną prędkością wypadł z trasy i doznał bardzo poważnych obrażeń.

Do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 zawodnik Deceuninck - Quick-Step trafił śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Tam od 5 sierpnia przebywał w stanie śpiączki farmakologicznej i przeszedł wielogodzinną operację.

Groenewegen przeprosił za swoje zachowanie, a z wyścigu został zdyskwalifikowany. Sprawą wypadku zajmuje się prokuratura. Śledztwo jest prowadzone pod kątem nieumyślnego spowodowania poważnego uszczerbku na zdrowiu wielu osób, ponieważ poza Jakobsenem było jeszcze kilku rannych kolarzy oraz sędzia.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Ostatecznie karetka a nie śmigłowcem trafił do szpitala, choć śmigłowiec też byl

G
Gość

Wracaj szybko do zdrowia.

Wróć na i.pl Portal i.pl