Fala zatrzymań chirurgów urazowych na Białorusi. Czy mają leczyć rannych na wojnie Rosjan?

Marcin Koziestański
Już kilkudziesięciu białoruskich chirurgów trafiło do aresztu
Już kilkudziesięciu białoruskich chirurgów trafiło do aresztu fot. pixabay.com
- Białoruskie służby w ciągu ostatniego tygodnia zatrzymały kilkudziesięciu lekarzy z oddziałów chirurgii urazowej. Aresztowano od 25 do nawet 50 medyków – w tym wielu szefów oddziałów. Mieli trafić do aresztu tymczasowego KGB w Mińsku - pisze Biełsat.

Jak podaje kanał Telegramu „Białe fartuchy”, łącznie w Mińsku zatrzymanych zostało 13 lekarzy, po trzech w Witebsku i Mozyrzu, po jednym w Brześciu, Mohylewie i Wołkowysku. Jak podaje portal Hrodna.life, zatrzymano również jednego chirurga w Grodnie.

W mediach społecznościowych od razu pojawiły się spekulacje, że jest to związane z wojną na Ukrainie i może być formą mobilizacji medyków potrzebnych do leczenia poranionych rosyjskich żołnierzy. Jednak według jednego z białoruskich lekarzy zapytanego przez dziennikarzy Biełsatu nie jest to właściwy trop.

- Gdyby chodziło o mobilizację i wysłanie na południową granicę Białorusi, najprawdopodobniej zostałby zmobilizowany inny typ chirurgów. Chirurdzy od trudno gojących się ran, chirurdzy specjaliści ds. amputacji. To oni są najbardziej potrzebni w obecnych warunkach – podkreślił Rascisłau Sawicki, anestezjolog z Witebska, cytowany przez Biełsat.

Co zatem jest przyczyną masowych aresztowań? Według dziennikarzy Biełsatu, najbardziej prawdopodobnym powodem może być korupcja. Nieoficjalnie mówi się, że lekarze mogą być oskarżeni o przyjmowanie łapówek od jednej z firm zajmującej się zakupem niemieckich protez.

Źródło: Biełsat

Wybory 2025. Zwycięstwo Nawrockiego, wysoka frekwencja

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Rosyjski atak dronów na Ukrainę. Są zabici i ranni

Rosyjski atak dronów na Ukrainę. Są zabici i ranni

Setki zgłoszeń po sobotnich burzach. Wiadomo o jednej rannej osobie

Setki zgłoszeń po sobotnich burzach. Wiadomo o jednej rannej osobie

Wróć na i.pl Portal i.pl