Fatalne wieści o stanie Bruce'a Willisa. Nie rozpoznaje już własnej matki?

O trudnościach, z jakimi zmagają się najbliżsi Bruce'a Willisa w związku ze zdiagnozowanym u niego otępieniem czołowo-skroniowym, Wilfried Gliem, niemiecki aktor, a prywatnie jego krewny, opowiedział w rozmowie z "Bildem". Z jego relacji wynika, że dla rodziny aktora, w tym jego matki Marlene Willis, to naprawdę trudny czas. – (Marlene) nie jest pewna, czy jej syn wciąż ją rozpoznaje – powiedział Gliem. Jak dodał, dla matki aktora szczególnym zmartwieniem jest to, przez co muszą przechodzić jej wnuczki.

– Jego zachowanie jest bardzo spowolnione, zawsze lekko agresywne. Nie da się już z nim przeprowadzić normalnej rozmowy – wyjawił.

Wilfried Gliem zwrócił jednak uwagę, że przy obecnym stanie zdrowia Willisa takie zachowanie nie jest niczym niespotykanym.

Mija właśnie rok odkąd Bruce Willis wycofał się z życia publicznego. Informacja o poważnej chorobie aktora była potężnym ciosem dla Hollywood i wszystkich jego fanów na całym świecie. Początkowa diagnoza wskazywała, że gwiazda "Szklanej Pułapki" cierpi na postępującą afazję. W ostatnim czasie napłynęły jeszcze bardziej niepokojące informacje.

"Od kiedy w marcu 2022 roku poinformowaliśmy, że Bruce cierpi na afazję, jego stan się pogorszył. Po roku udało się doprecyzować diagnozę - to otępienie czołowo-skroniowe. Niestety, problemy z komunikowaniem się były tylko symptomem choroby, z którą teraz się mierzy. Choć to bolesne, doznaliśmy ulgi, że wreszcie wiemy, co mu dolega. Ta bezlitosna choroba, o której wielu z nas nawet nie słyszało, może dotknąć każdego" – przekazali w lutym najbliżsi aktora. Pod oświadczeniem podpisały się córki Willisa, jego była żona Demi Moore, a także obecna małżonka Emma Heming-Willis.

Otępienie czołowo-skroniowe polega na gromadzeniu się w komórkach nerwowych nieprawidłowego białka, które prowadzi do ich degeneracji. Pierwsze objawy to problemy z komunikacją. Chory ma problem ze znalezieniem odpowiednich słów, a jego mowa staje się niezrozumiała dla innych. W późniejszej fazie dochodzą problemy z kontrolowaniem emocji i wycofanie społeczne.

mm