FEST Festival: Oczywiście, że nie będzie żadnego powrotu do Parku Śląskiego. Organizator ogłosił imprezę na 2025 rok, ale umowa wygasła

Marcin Śliwa
Fest Festiwal nie wróci do Parku Śląskiego.
Fest Festiwal nie wróci do Parku Śląskiego. archiwum DZ
Fest Festival na profilu w mediach społecznościowych podał informację, że 15-17 sierpnia 2025 roku odbędzie się kolejna edycja imprezy. Niewiele jednak wskazuje na to, żeby rzeczywiście do tego doszło. Jak dowiedzieliśmy się od przedstawicieli Parku Śląskiego umowa na organizację Fest Festivalu wygasła. W kuluarach mówi się też, że po skandalu z 2023 roku nikt nie zaufa organizatorom, którzy są "spaleni" w branży. Czwarta edycja imprezy została odwołana na pięć dni przed rozpoczęciem, ale bilety były sprzedawane do samego końca. Część niedoszłych uczestników do dziś nie odzyskała pieniędzy.

Spis treści

Fest Festival w 2025 roku chce wrócić do Chorzowa. Park Śląski zaprzecza

Fest Festival w mediach społecznościowych zakomunikował, że w 2025 roku impreza wróci do Parku Śląskiego. Na stronie internetowej festiwalu widnieje harmonogram kolejnych edycji aż do 2027 roku. Zwróciliśmy się do Parku Śląskiego z prośbą o komentarz. Okazuje się jednak, że nie są to poważne informacje, a w ocenie Parku jest to próba wywarcia nacisku.

- Jesteśmy zaskoczeni treścią komunikatu zamieszczoną przez Organizatora FEST Festivalu. O jego planach dowiedzieliśmy się dzisiaj z doniesień medialnych. W naszej ocenie jest to działanie mające na celu zmuszenie spółki Park Śląski do przedłużenia umowy dzierżawy terenu na kolejne lata oraz próba wywarcia presji na wszystkie instytucje mające wpływ na organizację tego wydarzenia - informuje Aneta Miler, rzeczniczka prasowa Parku Śląskiego. - Jednocześnie informujemy, że Spółka Park Śląski sprzeciwia się wszelkim próbom szantażu i ewentualnych prób przerzucenia odpowiedzialności na naszą Spółkę - dodaje.

Tak brzmi oficjalna treść komunikatu. W kuluarowych rozmowach przedstawiciele Parku wypowiadają się już w bardziej zdecydowanym tonie. Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, organizator miał wyznaczony termin, do którego miał poinformować Park Śląski o zamiarze stworzenia kolejnej imprezy. W tym czasie miał zadeklarować, że nie przystąpi do organizacji wydarzenia, mimo to wydał odwrotny komunikat w mediach społecznościowych.

- Trudno chyba uwierzyć w to, że możemy zaufać komuś, kto nadal nie spłacił swoich zobowiązań sprzed dwóch lat i kto nie rozmawia z nami o przedłużeniu tej umowy, tylko publikuje zapowiedzi w mediach społecznościowych - mówi wysoki rangą przedstawiciel Parku Śląskiego. - Trudno byłoby zaufać marce, która w branży jest spalona - dodaje.

Fest Festival, czyli dobre złego początki

Fest Festival przebojem wdarł się na festiwalową mapę Polski i Europy. Pierwsza edycja z 2019 roku okazała się sporym sukcesem, mimo że występ odwoływali headlinerzy z legendarnej amerykańskiej grupy Wu-Tang Clan, dla których sporo osób kupowało wówczas bilety. Na kolejną trzeba było czekać do 2021 roku ze względu na pandemię, lecz odbyła się powiększona o kilka nowych scen. Później jednak było już tylko gorzej.

Trzecia odsłona Festa w 2022 roku była pełna organizacyjnych niedociągnięć. Miasteczko festiwalowe powstawało w obecności uczestników - pierwszego dnia imprezy prace przygotowawcze nadal toczyły się w wielu miejscach na terenie Festiwalu. Ciężki sprzęt jeździł po Parku Śląskim do soboty, czyli przedostatniego dnia Festa. Na szczęście dla wszystkich, operator koparki nie najechał nikomu na stopę, a kierowcy wózków widłowych z dekoracjami nikogo nie poturbowali. Ponadto, osoby z niepełnosprawnościami, które miały zakupione bilety w strefie przy scenie głównej, nie mogły skorzystać ze swoich miejsc, bo widownia wbrew zapowiedziom organizatorów nie była dobrze przystosowana dla ich potrzeb. Obok braku odpowiedniej rampy lub windy nie było też toalet przystosowanych dla osób z niepełnosprawnościami.

Niewiele zabrakło do tragedii na nowej scenie Festa - queerowym LOVE BAZAAR. Koncerty odbywały się w dużym namiocie przypominającym indiańskie tipi. Publiczność miała tylko jeden wąski przesmyk służący za wejście i wyjście. Co działo się, gdy jedna grupa wchodziła na następny koncert, a druga próbowała wyjść z poprzedniego? Tłum nieomal się stratował. Na szczęście po trwającym około 20 minut zacisku przy "wejściu/wyjściu" publiczność w końcu zdołała opuścić namiot po show w wykonaniu Trinity The Tuck.

Impreza, która się nie odbyła. Winni? Wszyscy tylko nie my

To jednak nic w porównaniu do czwartej edycji, która miała się odbyć w 2023 roku. Impreza została odwołana na pięć dni przed planowanym rozpoczęciem. Organizatorzy wręcz do samego końca zachowywali pozory, że wszystko jest w porządku. W Parku Śląskim zaczęto rozkładać sceny, a w Internecie krążyły reklamy, zachęcające wszystkich do zakupu biletów. W końcu pojawiły się plotki mówiące o tym, że impreza zostanie odwołana. To jednak nie przeszkodziło organizatorom prowadzić sprzedaży biletów tak długo, jak było to możliwe. Niesmaczny był również sposób komunikacji - oświadczenia, w którym organizator oficjalnie potwierdził odwołanie imprezy, zostało opublikowane o godz. 21.37. Zostało potem usunięte i wstawione raz jeszcze. Jakie były tłumaczenia?

- Na dzień dzisiejszy liczba uczestników osiągnęła niewiele ponad 50% planowanej frekwencji, czyniąc organizację FEST Festivalu niemożliwą do zrealizowania w tym roku - tak brzmiał fragment oświadczenia.

Organizator wskazywał również na inne powody takie jak inflacja, wyjątkowo rygorystyczne warunki płatności “z góry” dla podwykonawców i artystów czy międzynarodowy kryzys. Winni w zasadzie byli wszyscy dookoła, tylko nie organizatorzy. Oberwało się też zarządowi województwa, który miał nie zapewnić "oczekiwanego wsparcia" w tym finansowego. Przypomnijmy, że nie mówimy o charytatywnym czy bezpłatnym koncercie, a o wydarzeniu, przez które na kilka tygodni niedostępna dla mieszkańców była znaczna część Parku Śląskiego, a bilety na całość imprezy kosztowały bagatela 699 złotych.

- Odwołanie Fest Festivalu na kilka dni przed jego rozpoczęciem świadczy o braku odpowiedzialności organizatorów - komentował wówczas Sławomir Gruszka, rzecznik Urzędu Marszałkowskiego. - W całej tej sytuacji najbardziej szkoda osób, które kupiły bilety i teraz nie wiedzą, czy zostaną im zwrócone pieniądze. Szkoda firm, które już przygotowywały wydarzenie i dziś zastanawiają się, kto zapłaci za faktury. Ubolewam, że organizatorzy nie byli otwarci na współpracę biorącą pod uwagę komfort mieszkańców sąsiedniego osiedla i dobro zwierząt w zoo. Niestety, organizatorzy realizowali własną wizję, która zakończyła się klęską - dodaje.

Część niedoszłych uczestników do dziś nie odzyskała pieniędzy. Pokrzywdzeni byli również wolontariusze, którzy aby móc pracować przy Fest Festivalu, musieli wpłacić kaucję w wysokości 699 zł fundacji Follow The Step. Jako rekompensatę za straty zaproponowano bilety na następną edycję wydarzenia i zniżkę na 2026 rok. Dziś na stronie festiwalu pojawiło się kilka dość ogólnikowych informacji na temat zwrotów kosztów poniesionych w 2023 roku.

- Jeżeli nie otrzymaliście zwrotu środków za zarezerwowane noclegi, kupione bilety lotnicze czy inne koszty dodatkowe zwrócimy je Wam w formie kart przedpłaconych, które będziecie mogli wykorzystać na festiwalu we wszystkich obsługiwanych przez nas punktach gastronomicznych i barach - czytamy na stronie Fest Festivalu.

Organizatorzy z Warszawy zapomnieli, że głównym atutem Festa była przestrzeń Parku Śląskiego

Dla nikogo nie ulega wątpliwości fakt, że największym atutem Fest Festivalu była przestrzeń Parku Śląskiego. Odmiennego zdania są chyba tylko organizatorzy z Warszawy, dla której Park zdaje się być tylko tłem dla reszty.

- Co do jednego wszyscy byli zgodni, FEST Festival był jednym z najlepszych projektów festiwalowych na mapie Polski i Europy. Nowatorskie podejście do łączenia muzyki z dedykowanymi projektami wizualnymi, tematyczny podział scen tworzący małe odrębne mikroklimaty i światy, mnogość stylów muzycznych w programie, stref do odpoczynku i spędzania wolnego czasu, szeroki wachlarz rozrywki, rozmaite atrakcje - to wszystko wkomponowane w naturalne piękno Parku Śląskiego w Chorzowie w otoczeniu niezliczonych instalacji i dekoracji - czytamy na stronie festiwalu.

Odrzućmy na moment PR-owe bajanie organizatorów. Bezdyskusyjnie najlepsze recenzje zebrała scena techno zlokalizowana na świeżo odnowionym Dużym Kręgu Tanecznym. Na jego remont, razem z dwoma małymi kręgami, Park Śląski wydał ponad 11 mln złotych. Organizatorzy od siebie dodali tu jedynie światła. Powiedzmy sobie też szczerze: scena główna Festa nie różniła się wiele od dziesiątek innych scen, jakie stawiane są w wakacje lub w Sylwestra na Polach Marsowych.

Wspomniany "tematyczny podział scen tworzący małe odrębne mikroklimaty i światy" był możliwy dzięki ogromnej, różnorodnej i stale rewitalizowanej przestrzeni, którą do dyspozycji otrzymali organizatorzy. Czymże byłyby też pozostałe sceny z muzyką elektroniczną, gdyby nie kilkukilometrowa przechadzka od Pól Marsowych, przez Dużą Łąkę i dalej wzdłuż Kanału Regatowego aż do urbexowych zabudowań zamkniętej Fali? Gdzie indziej byłoby tak doskonałe miejsce na kemping, nieco na uboczu, pośród drzew, jak w zagajniku nieopodal zachodniej ściany Śląskiego Ogrodu Zoologicznego?

Gdyby organizatorzy nie stawiali swoich pomysłów i rozwiązań festiwalowych ponad przestrzenią Parku Śląskiego, to z pewnością jego przedstawiciele nie mówiliby dziś o braku rozmów i "próbach szantażu i ewentualnych próbach przerzucenia odpowiedzialności". Park Śląski jest doskonałą przestrzenią do tego typu wydarzeń i wcale nie potrzebuje do tego mocno nadszarpniętej marki Fest Festival. Nie musi też być niedostępny dla mieszkańców przez kolejne długie tygodnie po zakończeniu imprezy.

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Włochy i Szwajcaria zmieniają swoje granice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl