Film dokumentalny o Jakubie Błaszczykowskim? Zrobi go ta sama firma, która nakręciła materiał o Robercie Lewandowskim!

12 lipca 2023, 10:58

Jakub Błaszczykowski, który w czerwcu spotkaniem z Niemcami (1:0) pożegnał się z reprezentacją Polski może doczekać się własnego filmu. Jak informuje Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl rozpoczęły się już nawet prace nad materiałem filmowym przedstawiającym bogatą historię 37-letniego byłego reprezentanta. Twórcami? Grupa Papaya Films, która na swoim koncie ma już film o kapitanie reprezentacji Polski - Robercie Lewandowskim!

Życie Błaszczykowskiego to idealny materiał na film

To ile przeżył 37-letni reprezentant Polski, czy to w życiu, czy w samej reprezentacji wie doskonale tylko on sam. Jego karierę można przedstawić za pomocą sinusoidy. Pełna wzlotów i upadków. Z nieba do piekła. Z piekła do nieba. Trudno, więc się dziwić, że grupa filmowa "Papaya Films" zainteresowała się karierą 109-krotnego reprezentanta Polski. Historia Błaszczykowskiego to niemal gotowy scenariusz na film. Trzeba go tylko zrobić!

Według Tomasza Włodarczyka z Meczyków prace nad materiałem filmowym rozpoczęły się już podczas pożegnalnego meczu piłkarza przeciwko reprezentacji Niemiec, który odbył się 16 czerwca.

Rozwiń

Grupa "Papaya Films" zrobiła również film o kapitanie reprezentacji Polski - Robercie Lewandowskim. "Lewandowski - Nieznany" miał swoją premierę w marcu. Dokument do obejrzenia jest na platformie "Amazon Prime".

Błaszczykowski to niekwestionowana legenda polskiego futbolu. Prawoskrzydłowy w swojej karierze klubowej występował przede wszystkim w Borussi Dortmund, w której z dwoma pozostałymi Polakami w składzie stworzył słynne już "trio z Dortmundu". Razem z Robertem Lewandowskim oraz Łukaszem Piszczkiem w klubie z Signal Iduna Park zdobyli dwa mistrzostwa Niemiec oraz nawet awansowali do wielkiego finału Ligi Mistrzów w 2013 roku ulegając w nim swojemu lokalnemu rywalowi z Niemiec... Bayernowi Monachium (1:2).

W reprezentacji Polski był wieloletnim kapitanem. Dopiero w 2014 roku, po przyjściu selekcjonera Adama Nawałki stracił opaskę na rzecz... Lewandowskiego.

W 109 meczach z orzełkiem na piersi strzelił dokładnie 21 bramek oraz zanotował tyle samo asyst. Najbardziej zapamiętane zostaną jego trafienia na mistrzostwach Europy. Z Rosją na "polsko-ukraińskim" Euro 2012 oraz z Ukrainą i Szwajcarią na rozgrywanym we Francji Euro 2016. Na francuskim turnieju został również "antybohaterem", po tym jak nie wykorzystał swojej "jedenastki" w serii rzutów karnych przeciwko Portugalii.