O zdarzeniu poinformował jeden z naszych Czytelników, który podróżując rano DK 46 zauważył stojącego poza drogą forda, rozbitego na słupie.
- W środku nie było kierowcy. Zgłosiłem zdarzenie na 112 - mówi Czytelnik.
Zobaczcie zdjęcia:
Okazało się, że kierowca, 40-letni mieszkaniec Częstochowy, czekał na policję na pobliskiej stacji paliw.
Nie przegapcie
- Bielizna erotyczna z Zabrza robi furorę na świecie ZOBACZCIE
- Najdroższe domy w województwie śląskim TOP 20. Poznaj ceny
- Memoriał Kusocińskiego: Emocje na Śląskim ZDJĘCIA KIBICÓW
- Air Show Fajera 2019 na Muchowcu. Mamy ZDJĘCIA
- Górnik Zabrze traci piłkarzy. Dziesiątka, której już nie ma
- Tak będzie wyglądał nowy rynek w Chorzowie. Otwarcie tuż tuż
- Z naszych ustaleń wynika, że kierowca forda fiesty stracił panowanie na pojazdem, w wyniku czego wypadł z drogi. Nic mu się nie stało, jechał sam. Był trzeźwy - informuje st. asp. Marta Kaczyńska z Komendy Miejskiej Policji w Częstochowie.
Zobaczcie koniecznie
Porywacze ze Śląska złapani po 17 latach
Marsz Równości w Częstochowie zablokowany
