Francja i Belgia sprowadzają najwięcej żabich udek w Unii Europejskiej. Wiele gatunków zagrożonych

Mateusz Zbroja
Opracowanie:
Francja i Belgia są największymi importerami żabich udek, przez co populacja wielu gatunków żab drastycznie spada.
Francja i Belgia są największymi importerami żabich udek, przez co populacja wielu gatunków żab drastycznie spada. pixabay
Unia Europejska, a w szczególności Francja i Belgia, jest największym importerem żabich udek na świecie, co ma fatalne konsekwencje dla populacji tych zwierząt na świecie - informuje tygodnik "Spiegel". Jak podaje zespół analizy zmian bioróżnorodności z Instytutu Leibniza, w latach 2010-2019 sprowadzono do UE łącznie około 40,7 tys. ton tego przysmaku.

Według obliczeń naukowców sprowadzone do Unii Europejskiej żabie udka odpowiadają 2 mld żab. Skutki są dramatyczne: wysokie spożycie tego przysmaku w UE przyczyniło się do spadku populacji dzikich żab w coraz większej liczbie krajów-dostawców.

W wielu krajach spada populacja żab

Eksportujące udka z dzikich żab Indie, Bangladesz, Indonezja, Turcja i Albania zostały niedawno dotknięte spadkiem liczby tych zwierząt i dlatego kraje UE powinny wziąć na siebie znacznie większą odpowiedzialność za zrównoważony rozwój handlu - uważają badacze publikujący w czasopiśmie "Nature Conservation". Warto przypomnieć, że najwięcej żabich udek sprowadzają Belgia i Francja.

Do spożycia przeznacza się głównie duże żaby, które zwykle odławiane są na wolności. W Indonezji podejmowano próby hodowli tych zwierząt, co ostatecznie okazało się jednak nieopłacalne.

Kto dostarcza najwięcej żab do Europy?

Indie i Bangladesz były głównymi dostawcami żab do UE w latach 70. i 80. XX wieku. Oba kraje zaprzestały jednak eksportu ze względu na drastyczny spadek ich populacji. Od tego czasu większość żabich udek w Unii Europejskiej pochodzi z Indonezji, jednak populacja dzikich gatunków dużych żab już się tam znacznie zmniejszyła, podobnie jak w Turcji i Albanii.

Wśród wielu przyczyn wymierania gatunków lub spadku populacji wymienia się nadmierną eksploatację obok utraty siedlisk, zmiany klimatu i chorób.

Czy handel żabami wpływa na rozwój chorób wśród płazów?

Naukowcy zwracają uwagę, że brakuje wielu danych i analiz pozwalających na dokładne przebadanie wpływu handlu żabami na choroby płazów, a przetworzone żabie udka utrudniają analizy dotyczące tego, jakiego są gatunku.

- Nadal brakuje danych dotyczących niektórych aspektów, takich jak wpływ handlu na rozprzestrzenianie się chorób płazów. Problemem jest również brak danych handlowych dotyczących poszczególnych gatunków oraz nieprawidłowego oznakowania w obrocie. W przypadku udek przetworzonych, oskórowanych i mrożonych trudno jest bez analizy genetycznej sprawdzić, czy podany gatunek jest rzeczywiście prawidłowo opisany - powiedział "Spiegelowi" badacz Mark Auliya.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Co na to Spurek?
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Wulgarne „Na ch...” Sabalenki. Stoicki spokój Gauff. Czy „Świątek zgarnęłaby trofeum”

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Kandydat na prezydenta postrzelony przez zamachowca

Wróć na i.pl Portal i.pl