Francuski polityk Raphaël Glucksmann chce, żeby Stany Zjednoczone oddały Paryżowi Statuę Wolności. Ameryka na nią nie zasłaguje, mówi

Kazimierz Sikorski
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Ameryka nie ucieleśnia już swoich ideałów. Dlatego powinna oddać Francji Statuę Wolności, domaga się francuski polityk.

Spis treści

Członek francuskiego rządu zażądał zwrotu Statuy Wolności, twierdząc, że Ameryka zbłądziła i nie reprezentuje już tego, co statua miała symbolizować.

Reakcja na postawę Trumpa wobec Ukrainy

Raphaël Glucksmann, członek partii Place Publique, ostro krytykował sposób, w jaki prezydent Donald Trump potraktował Ukrainę, a także cięcia budżetowe Trumpa w edukacji.

„Powiemy Amerykanom, którzy zdecydowali się stanąć po stronie tyranów (...): Oddajcie nam Statuę Wolności” — mówił Glucksmann francuskiej gazecie Le Monde.

"Daliśmy ci to w prezencie, ale najwyraźniej tym gardzisz. Więc jej miejsce będzie tutaj, w domu” – dodał.

Reakcja na mocne słowa francuskiego polityka

Tłum wiwatował po jego komentarzu, ponieważ europejscy przywódcy i obywatele zajęli stanowisko przeciwko Trumpowi, zwłaszcza po konfrontacji Zełenskiego w Białym Domu.

Glucksmann mówił też, że jego kraj przyjmie każdego zwolnionego z powodu federalnych cięć etatów administracji Trumpa.

„Druga rzecz, którą powiemy Amerykanom, brzmi: Jeśli chcecie zwolnić swoich najlepszych badaczy, jeśli chcecie zwolnić wszystkich ludzi, którzy dzięki swojej wolności i poczuciu innowacyjności, swojemu zamiłowaniu do wątpliwości i badań uczynili wasz kraj wiodącą potęgą na świecie, to powitamy ich” – powiedział.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl