- Wyrok jest precedensowy. Po raz pierwszy Sąd Najwyższy w Polsce potwierdził zakaz dyskryminacji w dostępie do dóbr i usług ze względu na orientację seksualną – podkreśla adwokat Paweł Knut reprezentujący fundację LGBT.
Czytaj też: Drukarz odmówił fundacji LGBT wykonania usługi. Został skazany na grzywnę
- Wydaje się, że w tej sprawie ważniejsze jest uzasadnienie, w którym sąd wyraźnie zaznaczył, że każdy przypadek odmowy usługi ze względu na wolność sumienia i przekonania religijne należy rozpatrywać osobno, co oznacza, że orzeczenia w takich sprawach mogą być różne – zaznacza broniący drukarza adwokat Bartosz Lewandowski.
W tym kontekście sędzia Andrzej Ryński z Sądu Najwyższego podał głośny przykład cukiernika ze Stanów Zjednoczonych, który odmówił parze gejów upieczenia tortu weselnego, zaś Sąd Najwyższy USA uznał, że miał prawo tak uczynić. Różnica w obu przypadkach - według sądu - miała polegać na tym, że działania cukiernika były twórcze, a drukarza odtwórcze.
Dowodem wysłany e-mail
"Odmawiam wykonania roll upu z otrzymanej grafiki. Nie przyczyniamy się do promocji ruchów LGBT naszą pracą” - mejla o takiej treści otrzymała fundacja LGBT w Warszawie w odpowiedzi na przesłany łódzkiej drukarni projekt usługi. Fundacja chciała zamówić roll-upa, czyli stojak reklamowy z logo i nazwą fundacji.
**Czytaj też:
Fundacja Życie broni drukarza, który odmówił wydrukowania reklamy zleconej przez fundację LGBT**
Fundacja poczuła się poszkodowana. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego dla Łodzi-Widzewa, gdzie sędzia sędzia Marek Pietruszka uznał, że doszło do wykroczenia, ale odstąpił od wymierzenia kary drukarzowi ze względu na mały stopień szkodliwości społecznej czynu.
Drukarz przegrał w sądach
Strony sporu odwołały się od wyroku. Stąd ponowy proces w Sądzie Okręgowym w Łodzi, w którym sędzia Grzegorz Gała podtrzymał wyrok sądu niższej instancji. Wyrok ten był prawomocny. Aby go zmienić została tylko jedna ścieżka prawna - kasacja.
Sąd Najwyższy oddalił kasację w sprawie drukarza, który odmówił druku plakatów fundacji LGBT. Mężczyzna został wcześniej uznany winnym popełnienia wykroczenia, choć nie dostał kary. Kasację na korzyść drukarza złożył prokurator generalny - Zbigniew Ziobro. Minister sprawiedliwości skrytykował decyzję Sądu. - Sąd Najwyższy stanął po stronie przemocy państwa w służbie ideologii aktywistów homoseksualnych, a przeciwko wolności, która jest zagwarantowana w Konstytucji każdemu obywatelowi - powiedział Ziobro.