Gdańsk: Fałszywy alarm bombowy. 25-latka z Inowrocławia ukarana mandatem. Kapitan samolotu nie wpuścił jej na pokład

Kamil Kusier
Opracowanie:
Andrzej Kubiak | Morski Oddział Straży Granicznej
Mandat karny w wysokości 300 zł oraz uniemożliwienie podróży do Hamburga poprzez wycofanie jej z rejsu przez kapitana samolotu. Taka kara spotkała 25-letnią mieszkankę Inowrocławia, która 17 czerwca 2022 roku na lotnisku w Gdańsku podczas odprawy poinformowała, że w swoim bagażu ma bombę. Nieśmieszny żart bardzo poważnie potraktowali pracownicy lotniska, którzy od razu uruchomili procedury alarmowe i zawiadomili służby.

Gdańsk: Fałszywy alarm bombowy

Do zdarzenia doszło 17 czerwca 2022 roku. W trakcie odprawy bagażowo-biletowej, 25-letnia pasażerka poinformowała pracowników, że w jej bagażu znajduje się bomba.

- Strażnicy graniczni sprawdzili bagaż, nie znajdując w nim niebezpiecznych przedmiotów - informuje kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy Komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. - 25-latka powiedziała mundurowym, że nie wie, dlaczego tak powiedziała. Funkcjonariusze poinformowali ją, że popełniła wykroczenie i ukarali mandatem. Decyzją kapitana samolotu pasażerka została wycofana z rejsu do Hamburga.

25-letnia mieszkanka Inowrocławia ukarana została mandatem karnym w wysokości 300 zł.

Za fałszywy alarm bombowy można być ukaranym w różny sposób. Od kary grzywny, karę aresztu, po nawet i karę pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat lub od 2 do 12 lat w zależności od klasyfikacji czynu tj. od wykroczenia po przestępstwo.

ZOBACZ RÓWNIEŻ:
63 nietrzeźwych kierowców i ponad 300 kolizji na Pomorzu w długi weekend. Są ofiary śmiertelne

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl